„Asymetria” Konrada Niewolskiego nie trafi do szerokiej dystrybucji kinowej w naszym kraju. Film pojawi się na krótko w kinach, ale dostępny będzie przede wszystkim w ofercie PPV. Reżyser w internecie zamieścił grafikę, na której dość jednoznacznie wypowiedział się na temat obostrzeń, które obowiązują w kinach. Czy to sposób na promocję filmu? Wiele na to wskazuje.
W internecie reżyser napisał, że
nie chce by jego film oglądano w maseczkach („Nie chcę, żebyście, k***a,
musieli siedzieć jak barany w maseczkach” – cytuje reżysera naekranie.pl). Hasło
na grafice brzmi „Tylko świnie siedzą w
masce w kinie”. Niewolski niewiele robi sobie z obostrzeń i w czasie pandemii realizował swój nowy film, czym wywołał w środowisku sporą burzę i sprzeciw Gildii Reżyserów Polskich.
„Asymetria” pojawić miała się w kinach na początku listopada, ale kilkanaście dni temu film wycofano z kalendarza premier. Nie wiadomo było, czy podjęto tę decyzję po obejrzeniu filmu i w odpowiedzi na jego jakość? Może kinowa dystrybucja po prostu się nie opłacała? Znając poprzednie dokonania reżysera, stawiam na ten drugi scenariusz.
Wygląda na to, że Konrad Niewolski znalazł sposób na promocję swojego filmu i idzie w ślady Patryka Vegi. Na kontrowersji zbudowano już sporo kampanii promocyjnych. „Asymetria” dostępna będzie głównie w ofercie Pay Per View, a w kinach na wybranych pokazach jedynie w weekend 13-15 listopada.
Czy rzeczywiście oglądanie filmów w maseczkach jest „poniżające”, jak twierdzi reżyser? Mnie to nie poniża, ale co człowiek, to…
15 lat temu zapowiadał, że na pewno jego 5-ty film nakręci w Hollywood i będzie to widowisko z efektami specjalnymi na miarę "Władcy pierścieni". Chyba coś poszło nie tak ... Megaloman i zadufany w sobie. Przeświadczony o swojej wielkości.
OdpowiedzUsuń