[WIDEO] Jesienią pojawi się animowany „Blade Runner: Black Lotus” i mam spore obawy o ten projekt. Tymczasem producenci wypuścili czołówkę tego przedsięwzięcia i wygląda ona bardzo przyzwoicie. Czy ta produkcja anime ma szansę zbliżyć się do oryginalnej produkcji? Mam spore wątpliwości, ale wyprawa do świata Blade Runner budzi moją ciekawość.
Los Angeles 2032. Młoda replikantka o imieniu Elle (Jessica Henwick w dubbingu angielskim i Arisa Shuda w dubbingu japońskim) budzi się bez wspomnień, ale posiadając śmiertelne umiejętności. Jedyne wskazówki dotyczące jej tajemnicy to zablokowane urządzenie z danych i tatuaż czarnego lotosu. Dochodząc prawdy bohaterka musi wytropić ludzi znających jej przeszłość, co pozwoli jej poznać tajemnicę utraconej tożsamości.
Serial wyprodukowały wspólnymi siłami firmy Crunchyroll, Toonami i Adult Swim, a jej reżyserami są Shinji Aramaki (“Appleseed”) i Kenji Kamiyama (“Ghost in the Shell: Standalone Complex”).
W zeszłym tygodniu pojawił się bardzo rozczarowujący zwiastun zapowiadający produkcję, ale sekwencja otwierająca film jest znacznie bardziej zbliżona do oryginalnego „Łowcy androidów”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz