Podczas wydarzenia branżowego CinemaCon w Los Angeles, studio Warner Bros. zaprezentowało pierwsze fragmenty czwartej części „Matriksa”. Dzięki tej prezentacji poznaliśmy oficjalnie tytuł nadchodzącego filmu – będzie to „The Matrix: Resurrections”.
Premiera filmu zapowiadana jest ciągle na grudzień tego roku i może być to znaczące wydarzenie dla branży kinowej. Jeśli nic się nie zmieni, film tego samego dnia trafi do kin i na platformę HBO Max – zgodnie z polityką Warner Bros. na 2021 rok.
„Matrix: Zmartwychwstanie” owiany jest ciągle mgłą tajemnicy, choć w Las Vegas pokazano zwiastun, który odrobinę przybliża nas do tej opowieści. Na razie zwiastun nie jest dostępny w sieci oficjalnie i nie wiadomo, kiedy go zobaczymy. Wiele osób spodziewa się go przed seansami „Diuny”, która premierę będzie miała w październiku.
Osoby, które widziały zwiastun w LA przybliżają jego treść. Wygląda na to, że postać grana przez Keanu Reevesa nie będzie pamiętała swojej przeszłości i żyć będzie „bezpiecznie” w matriksie. Niedługo świat Thomasa Andersona ponownie wywrócony zostanie do góry nogami, Neo spotka Trinity, pojawi się podobno młody Morfeusz. Zwiastun nie zdradza za wiele, ale dobrze buduje podobno oczekiwanie na nadchodzący film.
Szerzej opis zwiastuna znaleźć można na stronie naekranie.pl: Zwiastun rozpoczyna się w San Francisco. Neo nie pamięta, kim jest i co zrobił. Funkcjonuje pod imieniem Thomas. Jest na terapii u postaci granej przez Neila Patricka Harrisa. Neo wygląda trochę jak John Wick - ma długie włosy i brodę. Neo wypowiada takie słowa: "Mam sny, które nie wydają się snami, czy oszalałem?". Wówczas pokazano przebitki wydarzeń z trylogii. Neo spotyka Trinity w kawiarni, ale bohaterowie się nie znają, ale czują, jakby się znali. Trinity pyta Neo: "czy my się już poznaliśmy?". Następnie pokazano sceny z codziennego życia z San Francisco i według dziennikarzy, oczywiście wszystko rozgrywa się w Matrixie. Wówczas pojawia się postać, w którą wciela się Yahya Abdul-Mateen II. Według dziennikarzy wygląda on jak młody Morfeusz. Mówi do Neo: "czas lecieć" i oferuje mu czerwoną tabletkę, a co ciekawe Neo codziennie bierze dwie niebieskie tabletki przepisane przez lekarza. Następnie kobieta z niebieskimi włosami przechodzi z Neo przez lustro, pokazując mu Matrix. Potem były różne ujęcia z walkami nakręconymi tak, jak fani Matrixa oczekują; pojawiają się kapsuły, w których ludzie byli przetrzymywani przez maszyny w Matrixie, agenci oraz charakterystyczne wizytówki serii w scenach akcji na czele z Neo zatrzymującym kule swoimi mocami. Jednak wydaje się, że ma tego więcej, bo następnie telekinezą przekierował rakietę w stronę helikoptera.
Premiera w Polsce wyznaczona została na 17 grudnia 2021 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz