Na planie „Nienawistnej ósemki”
Quentina Tarantino doszło do nieszczęśliwego wypadku. Kurt Russell przypadkowo
i przez pomyłkę zniszczył 145-letnią gitarę.
Osoby znające film pamiętają
scenę, w której Jennifer Jason Leigh gra na gitarze i śpiewa popularną
piosenkę. W pewnym momencie zniecierpliwiony bohater grany przez Russella
niszczy na drzazgi instrument muzyczny. Niestety okazało się, że w
rzeczywistości była to bezcennej wartości 145-letnia gitara wypożyczona z
Muzeum Gitar w Pensylwanii.
Na planie „Nienawistnej ósemki”
znajdowało się sześć replik gitary i Russell miał we wspomnianej scenie
zniszczyć jedną z nich. Według świadków zdarzenia, plan podmiany gitary podczas
kręcenia tego ujęcia nie zadziałał i Russell zniszczył muzealny skarb.
Zszokowana reakcja Jennifer Jason Leigh na to zdarzenie w filmie jest
autentyczna.
Dyrektor muzeum Dick Boak
poprosił o zwrot zniszczonej gitary, w celu jej naprawy. Niestety zniszczenia
były nie do naprawienia. Okazuje się też, że Boak nie zdawał sobie sprawy z
tego, że w filmie będzie scena zniszczenia gitary. Jak się okazuje, w wyniku
tego incydentu muzeum postanowiło nie wypożyczać już nigdy gitar do filmów.
Dystrybutor filmu The Weinstein
Co. odmówił komentarza.
Krótkie ujęcie ze zniszczeniem
gitary (1:50) oraz piosenka śpiewana przez aktorkę poniżej.
Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń