niedziela, 6 marca 2016

Zmarł konstruktor R2-D2



Słynny robot R2-D2 miał kilku ojców, ale ilu z nas w ogóle wnikało w historię powstania tego legendarnego filmowego bohatera. Uświadamiamy sobie także rzeczy dopiero gdy umiera twórca, człowiek który go stworzył. Odszedł Tony Dyson, bez którego nie poznalibyśmy R2-D2.

Cały świat mechanicznych efektów specjalnych i wizualnych w „Gwiezdnych wojnach” wyszedł od grona bardzo wtedy młodych i niezwykle utalentowanych ludzi. Skupieni wokół George’a Lucasa mieli okazję błysnąć talentem, umiejętnościami i wizjonerskim podejściem do filmowych kreacji. Cała produkcja pierwszych „Gwiezdnych wojen” to właśnie takie pomysły. Jednym z najważniejszych i genialniejszych  był R2-D2.

W wieku 68 lat zmarł kilka dni temu Tony Dyson, człowiek który zbudował R2-D2. Jego ciało znalazł przyjaciel, w domu należącym do Dysona.

To Dyson zbudował R2-D2 według projektu Ralpha McQuarriego oraz przy wsparciu Johna Stearsa, z departamentu efektów wizualnych. Zadanie nie było łatwe, a miało ono polegać na umieszczeniu w środku aktora Kenny’ego Bakera. Dyson otrzymał zadanie zbudowania ośmiu różnych wersji R2-D2 i sam wspominał po latach, że był to jeden z najbardziej ekscytujących momentów w jego życiu.

Tony Dyson pracował w White Horse Toy Company kiedy został zatrudniony przez Lucasa. Potem jego efekty można było też oglądać w „Superman II”, „Dragon Slayer” czy „Moonraker”. Przez lata pracował dla Sony, Phillipsa i Toshiby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz