Nominacje do swoich nagród ogłosili krytycy filmowi z
Houston. To jedna z bardzo wielu w USA grup skupiających osoby piszące o kinie,
ale pierwsza która zauważyła „Boże ciało” Jana Komasy.
„Boże ciało” Jana Komasy to polski kandydat do Oscara w
kategorii Film Międzynarodowy. Co prawda wcześniej pojawiały się liczne
publikacje, które sugerowały, że polski film ma szansę na nominację do Oscara,
ale to krytycy z Houston są pierwszą grupą, która zauważyła nasz film.
W kategorii doceniającej filmy zagraniczne, krytycy z
Houston obok „Bożego ciała” nominowali też filmy: „Atlantics”, „Parasite”,
„Nędznicy”, „Monos” i „Ból i blask”. Jest więc polski film w bardzo prestiżowym
gronie. Laureatów nagród poznamy 2 stycznia 2020 roku.
W licznych publikacjach, które pojawiają się w ostatnich
dniach w amerykańskich mediach próbuje się wskazać faworytów kategorii Film
Międzynarodowy. Lada chwila ogłoszone zostaną przez Akademię skrócone listy do
Oscara, które powiedzą nam gdzie jesteśmy… Na tych listach dotyczących
spekulacji przedoscarowych „Boże ciało” pojawia się zasadniczo w drugiej
grupie, nie faworytów kategorii, ale poważnych do nich kandydatów.
„Boże ciało” zostało sprzedane na 45 terytoriów, które będą
dystrybuować u siebie polski film. W Polsce film zobaczyło ponad 1 mln 377 tys.
widzów (dane z 8.12.2019).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz