Lada dzień dobiegnie końca także internetowa edycja festiwalu Nowe Horyzonty. Czas na krótkie podsumowanie mojej tegorocznej festiwalowej przygody.
Moja stacjonarna edycja to były cztery intensywne dni we Wrocławiu, ale już tylko w ten krótki czas udało mi się obejrzeć kilka znakomitych filmów. Skupiłem się na tytułach, które wkrótce pojawią się w kinach, bo też pozwala mi to później dobrze programować działania kinowe. Bez szaleństw, bez eksperymentów, tylko to co oczywiste. No właśnie, niby klasyczne podejście, a nie wszystkie oczekiwane filmy okazały się wartościowymi. Skupiam się więc na kilku prawdziwych perełkach.
Taką na pewno był film „Bulion i
inne namiętności”, o pięknej sztuce gotowania, ale też o wielkiej namiętności.
Jakże to subtelne i wzniosłe, jak bardzo potrafił ten film oderwać od
rzeczywistości, zabrać w daleką podróż. Wspaniały film, do którego chce się
wracać, także dzięki grającym tutaj aktorom z Juliette Binoche. Piękną wyprawą
była też japońska opowieść Wima Wendersa „Perfect Days”, genialnie zbudowana z
najprostszych ludzkich odruchów. Po tym seansie, każdy z nas zapewne zechce
podnieść głowę i zobaczyć, to co ponad nami jest takie oczywiste. Bardzo lubię „Opowiadające
liście” Akiego Kaurismakiego, także za ten minimalizm i bardzo przemyślaną pracę
kamerą w służbie opowieści. To prosta i mądra historia, niby skrywająca
oczywistości, ale pod powierzchnią której skrywa się wiele prawd o nas samych.
I jeszcze w czołówce widzę „Poprzednie życie”, także niby nic nowego, ale ten
naturalizm zachwyca. Lubię gdy kino potrafi mnie zaskoczyć i tak było z tymi
czterema wspomnianymi filmami. Będzie jeszcze o nich głośno.
Udanych filmów na Nowych Horyzontach było oczywiście znacznie więcej. Oto najlepsze z nich:
Bulion i inne namiętności 8,5/10
Perfect Days 8/10
Opadające liście / Kuolleet lehdet 8/10
Poprzednie życie / Past Lives 8/10
Cztery córki / Les filles d'Olfa 7,5/10
A Thousand and One 7,5/10
Niedźwiedzie nie istnieją / Khers nist 7/10
La chimera 7/10
Monster 6,5/10
Blue Jean 6,5/10
Totem 6,5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz