[WIDEO] Na kilkanaście dni przed premierą w Wenecji Netflix zaprezentował zwiastun swojego bardzo ważnego tegorocznego filmu. Tym przedsięwzięciem jest „Maestro”, drugi reżyserski film Bradleya Coopera, który opowiada o ikonie muzyki Leonardzie Bernsteinie. Wygląda na to, że opowieść skupi się na relacji miłosnej. Premiera w internecie 20 grudnia.
Netflix zapowiada "Maestro" jako "list miłosny do życia i sztuki", zdradzając, że film Bradleya Coopera to "wypełniony emocjami epicki portret rodziny i miłości". W "Maestro" Cooper wcieli się w rolę Leonarda Bernsteina. Jego żonę, Felicię Montealegre, zagra Carey Mulligan ("Obiecująca. Młoda. Kobieta"). "Od dziecka chciałem być dyrygentem. Miałem na tym punkcie obsesję. W wieku ośmiu lat poprosiłem świętego Mikołaja o batutę. Słuchałem muzyki, zakochiwałem się w niej i znałem na pamięć każdy fragment koncertu skrzypcowego Czajkowskiego. Potrafiłem to, choć oczywiście nie potrafiłem mówić językiem muzyki" - opowiadał Bradley Cooper w podcaście "Actors on Actors".
Film "Maestro" powstaje dla Netfliksa. Zanim 20 grudnia pojawi się w ofercie platformy, będzie go można oglądać przez miesiąc na kinowych pokazach. Światowa premiera obrazu odbędzie się jednak na festiwalu filmowym w Wenecji, który odbędzie się w dniach 30 sierpnia - 9 września. "Maestro" powalczy o Złotego Lwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz