poniedziałek, 4 września 2023

Wim Wenders reprezentuje Japonię w walce o Oscara

Japonia zaskoczyła i wybrała film niemieckiego reżysera Wima Wendersa na swoje reprezentanta w rywalizacji o Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy. Ten film to „Perfect Days” i zdecydowanie zasługuje on na Nagrodę Akademii. Jest jednak mały zgrzyt, jeśli Japonia wygra, Oscar trafi zapewne do Niemiec.

Wybór filmu Wendersa tym bardziej zaskakuje, że kinematografia Japonii miała do wyboru kilka innych tytułów, w tym wyreżyserowane przez swoich rodaków „The Boy and the Heron” Miyazakiego i „Monster” Koreedy. Mi wybór Japonii do Oscara bardzo się podoba, bo „Perfect Days” to jeden z najlepszych filmów, jakie widziałem w tym roku. Polski pokaz tego filmu miał miejsce na festiwalu Nowe Horyzonty, wcześniej film otrzymał nagrodę w Cannes, za znakomitą kreację Kōji Yakusho.

Dyrektor Artystyczny festiwalu Nowe Horyzonty, Marcin Pieńkowski, tak pisze o filmie: „Nowy film twórcy Lisbon Story i Nieba nad Berlinem to medytacja nad prostotą i pięknem życia. W Perfect Days Wim Wenders opowiada historię japońskiego everymana, dla którego każdy dzień wypełniony jest czynnościami składającymi się na poezję codzienności. Mieszkający we współczesnym Tokio Hirayama (w tej roli fantastyczny Kōji Yakusho, nagrodzony za swoją rolę na festiwalu w Cannes) to człowiek małomówny i zamknięty w sobie, jednak przepełniony miłością do świata i innych. Podążając za bohaterem, odkrywamy kolejne rytuały, w które angażuje się on z całkowitym oddaniem. Z czasem nawet prozaiczna praca Hirayamy, porządkującego miejskie toalety (każda jest architektonicznym arcydziełem), okazuje się niezwykłym ceremoniałem. Ścieżką dźwiękową jego życia stają się harmonijne dźwięki tokijskiej ulicy oraz utwory w wykonaniu The Velvet Underground, Lou Reeda, Patti Smith i Niny Simone. Film Wendersa to uzdrawiające kino zmieniające codzienność w magię”.

Zdecydowanie tak! Złożony z bardzo prostych gestów, bez wartkiej akcji, za to oddany temu co w życiu może zachwycić, „Perfect Days” to kino docierające do sedna sensu ludzkiej egzystencji. Jeden z najmądrzejszych i najpiękniejszych filmów, jakie ostatnie przyszło mi zobaczyć. Takie kino to rzadkość!

Nie jest też tajemnicą, że Wim Wenders kocha japońską kulturę, często i otwarcie mówił o swojej do niej miłości, a największy wpływ na jego twórczość wywarły filmy Yasujirō Ozu. Bardzo czuć kino Ozu w "Perfect Days", co filmowi Wendersa dodaje wielkiej klasy.

Dystrybutorem film w Polsce jest Gutek Film. DATA POLSKIEJ PREMIERY ZOSTAŁA WYZNACZONA NA 1 MARCA 2024 ROKU*.

***

O innych filmach zgłoszonych do Oscara międzynarodowego pisałem TUTAJ

*Informacja aktualizowana

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz