środa, 6 września 2023

Środowisko filmowe broni Agnieszki Holland

Wiele środowisk, osób prywatnych i instytucji stanęło w obronie Agnieszki Holland, zaatakowanej przez m.in. ministra sprawiedliwości i jemu podobnych. Głos w sprawie zabrała m.in. Gildia Reżyserów Polskich, Polska Akademia Filmowa, w sieci krąży petycja wspierająca Agnieszkę Holland.

Oświadczenie Zarządu Gildii Reżyserów Polskich

Jesteśmy głęboko oburzeni nagonką na Agnieszkę Holland i słowami ministra Zbigniewa Ziobry, który odwołując się do najniższych instynktów, wypowiedział się na temat filmu „Zielona granica”, którego nie widział. 

Agnieszka Holland wielokrotnie w swojej karierze sięgała po trudne tematy i nie bała się reakcji władzy. Zjednało jej to szacunek filmowców w Polsce i na całym świecie. Haniebne słowa ministra nie tylko naruszają jej dobre imię, ale także godzą w dorobek całego środowiska filmowego.

Zarząd Gildii Reżyserów Polskich.

 

Polska Akademia Filmowa protestuje przeciwko atakowi na wolność słowa i ekspresji twórczej oraz lżeniu Twórcy - Agnieszki Holland, wybitnej polskiej reżyserki, w reakcji na Jej film pt. "Zielona granica", który uważamy za przykład patriotycznej odpowiedzialności i humanizmu. Każdemu wolno krytykować każdy film, ale nikomu nie wolno przesuwać granicy tej krytyki do próby publicznej egzekucji, która stanowi jednoznaczne zagrożenie dla wolności słowa w Polsce.

Dariusz Jabłoński

Prezydent Polskiej Akademii Filmowej

 

Nie znalazłem podobnych słów wsparcia na stronach Stowarzyszenia Filmowców Polskich i Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

 

W internecie pojawiła się petycja wspierająca Agnieszkę Holland, za stworzeniem której stoi grupa Kobiety Filmu. Można w niej przeczytać:

To powinien być dla polskiego filmu i polskiej kultury radosny czas. Dwa polskie filmy dwóch polskich reżyserek reprezentują naszą kinematografię i nasz kraj w konkursie głównym prestiżowego międzynarodowego festiwalu filmowym w Wenecji. Niestety, tak się nie stało. Polskie władze i prorządowa propaganda próbując zniesławić Agnieszkę Holland dopuszczają się – niespotykanego od czasu odzyskania niepodległości w 1989 roku, a znanego z mrocznych czasów gomułkowskich – bezpardonowego ataku na wybitną reżyserkę i jej nowy film „Zielona granica”, którego nikt z tych szerzących nienawiść polityków, urzędników i aparatczyków nawet nie widział.

 

Agnieszka Holland już na początku kryzysu uchodźczego, podczas ceremonii odbierania Platynowych Lwów za całokształt twórczości dwa lata temu na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, wezwała twórców, artystów i wszystkich obywateli do pomocy ludziom będącym ofiarami konfliktu na granicy polsko-białoruskiej. Mówiła wtedy nie tylko o uchodźcach, ale także o funkcjonariuszach państwowych zmuszanych do wykonywania nieludzkich rozkazów. Nie skończyła na słowach, zaangażowała się w pomoc dla ciepiących i pozbawionych godności naszych sióstr i braci. Zrobiła też rzecz na polskie warunki niespotykaną – dała tym wydarzeniom świadectwo realizując bez pomocy powołanych do tego instytucji i publicznych środków film o tragedii dziejącej się każdego dnia na naszej wschodniej granicy. Wymagało to nie tylko od niej, ale też od wszystkich współtwórców niezwykłej odwagi, zaangażowania i pasji. Dlatego oni wszyscy zasługują na naszą solidarność i wsparcie wobec coraz bardziej nienawistnych słów i agresywnych ataków.

 

To nie jest pierwszy atak na wolność sztuki i słowa, na niezależność myślenia, a przede wszystkim na ludzką wrażliwość i niezgodę na odczłowieczanie ludzi, którzy w wyniku tragicznych, a niezawinionych przez siebie zdarzeń i decyzji politycznych, potrzebują naszego wsparcia. W tym wyjątkowym dniu międzynarodowej premiery „Zielonej granicy”, w dniu, który na pewno przejdzie do historii polskiej kultury, wzywamy wszystkich, którzy sprzeciwiają się bezpodstawnym i podłym atakom na Agnieszkę Holland, do wyrażenia protestu przeciw kampanii nienawiści wobec Agnieszki Holland i twórców „Zielonej granicy”. Nasz list może podpisać każdy – filmowcy, twórcy, artyści, aktorzy, organizacje społeczeństwa obywatelskiego i wszyscy obywatele, którzy sprzeciwiają się odbieraniu prawa do wolności, niezależności twórczej i niezależności sumienia, i wszystkich wartości, praw i idei obcym tej władzy i jej sojusznikom.

PETYCJĘ PODPISAĆ MOŻNA TUTAJ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz