piątek, 26 października 2018

„Kler” liderem w polskich kinach w XXI wieku


[BOX OFFICE] Przed swoim piątym weekendem „Kler” Wojtka Smarzowskiego obejrzało już 4 339 089 widzów. To daje filmowi trzecie miejsce wśród najpopularniejszych tytułów prezentowanych w polskich kinach po 1989 roku i tytuł najpopularniejszego filmu XXI wieku.

Nie wydaje się, aby „Kler” był w stanie osiągnąć widownię na poziomie „Ogniem i mieczem” oraz „Pana Tadeusza”. Warto jednak pamiętać, że film Smarzowskiego nie wspierają zorganizowane grupy szkolne, jak to miało miejsce z dwoma lekturami. Sytuacja w polskim box office po 1989 roku jest już klarowna, polskie filmy dominują w czołówce tego zestawienia, pozostawiając za sobą dwa filmy Jamesa Camerona, religijny film Mela Gibsona i animacje o Shreku.

Wpływy z wyświetlania „Kleru” do 21 października wynosiły 84,5 miliona złotych i można śmiało założyć, że film Smarzowskiego przekroczy granice 100 milionów złotych wpływów. Wygląda na to, że „Kler”  pokona „Ogniem i mieczem”, które z kin przed niemal 20 laty przyniosło około 105 milionów złotych i do dziś jest to rekordowe osiągnięcie.

Wynik „Kleru” ma ogromne znaczenie dla polskiej branży kinowej. Z sukcesu cieszą się nie tylko producenci, inwestorzy i dystrybutor, ale też właściciele kin. Po słabszym okresie wiosenno-letnim kiniarze zdecydowanie zarobili na filmie Smarzowskiego i zapewne zamkną rok na plusie.

Frekwencja na filmach w polskich kinach po 1989 roku.

1. Ogniem i mieczem – 7 154 479 (1999)
2. Pan Tadeusz – 6 189 344 (1999)
3. Kler – 4 339 089 (2018)
4. Quo vadis – 4 302 455 (2001)
5. Avatar – 3 766 267 (2009)
6. Titanic – 3 650 536 (1998)
7. Pasja – 3 460 346 (2004)
8. Shrek 2 – 3 395 226 (2004)
9. Shrek Trzeci – 3 352 469 (2007)
10. Listy Do M. 3 – 3 009 973 (2017)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz