czwartek, 7 stycznia 2021

Kina we Francji zamknięte do końca stycznia

Kina, teatry, muzea i inne obiekty kulturalne pozostaną zamknięte we Francji do końca stycznia. Taką informację przekazał premier Francji Jean Castex podczas telewizyjnego przemówienia w czwartek wieczorem. Czy w Polsce będzie podobnie? Wiele na to wskazuje.

Francja, podobnie jak inne kraje w Europie, przechodzi przez kolejną falę zachorowań na Covid-19. Jean Castex powiedział, że muzea, kina, teatry, sale koncertowe i siłownie „nie zostaną ponownie otwarte w nadchodzących tygodniach”. Tymczasem bary i restauracje będą zamknięte co najmniej do połowy lutego.

Kina we Francji pozostają zamknięte od 30 października 2020. Pierwotnie plan zakładał otwarcie kin 15 grudnia 2020 roku, co skłoniło dystrybutorów i kina do przygotowań na tą okoliczność. Niestety 10 grudnia rząd Francji wycofał się z tych planów i zapowiedział otwarcie kin prawdopodobnie 7 stycznia 2021. Niestety dziś premier Francji zmienił i ten plan. Cało to zamieszanie spowodowało spory sprzeciw branży kinowej, która przeprowadziła już niemałe działania marketingowe.

Francuskie organizacje kulturalne, w tym francuskie stowarzyszenie właścicieli kin FNCF, odwołały się od decyzji rządu, ale Rada Stanu odrzuciła ofertę prawną i podtrzymała orzeczenie ze względu na poważną sytuację zdrowotną. Rząd Francji zaniepokojony jest pierwszymi przypadkami nowej mutacji koronawirusa, które pojawiły się w tym kraju.

Każdego dnia we Francji notuje się  około 15 tysięcy nowych przypadków koronawirusa, a 2500 osób trafia do szpitala. Nie są to wielkości rzędu 50 tysięcy zachorowań dziennie, które we Francji notowano w październiku, ale sytuacja i tak jest bardzo poważna.

Sytuacja we Francji i coraz poważniejsze problemy w Niemczech, mogą mieć także znaczący wpływ na decyzje podejmowane przez rząd Polski. Dzisiejszy bilans zachorowań to 12 tysięcy osób. Jest to więc liczba zbliżona do tej we Francji. Polskie władze bacznie obserwują sytuację w Europie, poszczególne kraje zdecydowanie ograniczają działanie miejsc kultury i centrów handlowych licząc na wyhamowanie choroby. Moim zdaniem należy oczekiwać przedłużenia zamknięcia kin w Polsce i centrów handlowych do końca stycznia, a zapewne i dłużej. Wkrótce zapewne poznamy oficjalne decyzje polskiego rządu w tej sprawie.

2 komentarze:

  1. Niestety, ale chyba masz rację nie ma co spodziewać się otwarcia jeszcze w styczniu. Dodatkową kwestią, którą należy rozważyć jest to czy aby dużym multipleksom opłaca się będzie otwierać? No nic...może lokalne kina (np. ohkino we Wrocławiu) otworzy się w pierwszym możliwym momencie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumiem zagrożenie ale jak długo będziemy dobijać biznes,w tym przypadku filmowy ? Kolejny rok ? Mamy też absurdy, że kina i teatru są zamknięte bo wirus szaleje a kościoły otwarte bo tam wirusa nie ma. Wystarczyłoby trochę racjonalności i pozwolić otworzyć kina z pewnymi limitami.

    OdpowiedzUsuń