piątek, 1 stycznia 2021

Oscarowy wyczyn Frances McDormand?

Tegoroczne nominacje do Oscara mogą przynieść kilka znaczących historycznych osiągnięć. Jedno z nich będzie zapewne udziałem Frances McDormand.

To będzie wydarzenie! Tegoroczne nominacje do Oscara najprawdopodobniej przyniosą historyczne osiągnięcie, które będzie udziałem Frances McDormand. Amerykańska aktorka na pewno otrzyma nominację do Oscara za główną rolę w filmie „Nomadland”. Drugą nominację McDormand otrzyma na pewno za produkcję wspomnianego filmu. Jeszcze nigdy żadna kobieta nie zdobyła w jednym roku tych dwóch nominacji. Prawdziwy obraz dzisiejszych czasów, w których kobiety dochodzą do głosu i których wkład w kino jest w końcu doceniany.

Czy Frances McDormand zdobędzie trzeciego aktorskiego Oscara, tego nie należy wykluczyć, ale raczej na pewno zdobędzie nagrodę za produkcję „Nomadland”. Film ten dziś jest głównym kandydatem do Oscara w kategorii Najlepszy Film. Wygrane w Wenecji i Toronto dobrze wróżą na przyszłość.

McDormand zdobywając trzeciego aktorskiego Oscara dołączyć może do elitarnego grona artystów z tak wieloma nagrodami. Wcześniej po trzy Nagrody Akademii zdobyli: Ingrid Bergman, Walter Brennan, Daniel Day-Lewis, Jack Nicholson i Meryl Streep. Tylko Katherine Hepburn ma na swoim koncie cztery aktorskie Oscary.

Otrzymanie jednego roku nominacji za produkcję i rolę aktorską też należy do sytuacji rzadkich. Oto twórcy z tym osiągnięciem: Warren Beatty zrobił to cztery razy („Bonnie i Clyde” z 1968 r., „Heaven Can Wait” z 1978 r., „Czerwoni” z 1981 r. i „Bugsy” z 1991 r.), Clint Eastwood osiągnął to dzięki „Bez przebaczenia” z 1992 roku i „Za wszelką cenę” z 2004 roku, a Bradley Cooper otrzymał podwójne nominacje dzięki filmom „Snajper” z 2014 roku i „Narodziny gwiazdy” z 2018 roku.

Sytuacja podczas Oscarów 2021 może być jeszcze ciekawsza. Nominację za produkcję otrzymać może też inna aktorka, dostrzeżona wcześniej przez Akademię. Szansę taką ma Margot Robbie za „Promising Young Woman”, popularna aktorka wcześniej nominowana za rolę w „Ja, Tonya”. Tylko dwie aktorki w historii zdobyły nominacje za produkcję. Barbra Streisand za produkcję „Księcia przypływów” i Oprah Winfrey za „Selmę”. Inni aktorzy nominowani do Oscara za produkcję w tym samym roku to: Kevin Costner (“Tańczący z wilkami”), Leonardo DiCaprio („Wilk z Wall Street”), Brad Pitt („Moneyball”) i Denzel Washington (“Fences”).

Denzel Washington jest producentem filmu „Ma Rainey: matka bluesa” i jeśli produkcja zdobędzie w tym roku nominację w najważniejszej kategorii, twórca ten będzie rekordzistą wśród czarnoskórych producentów. Grająca tutaj główną rolę Viola Davis zdobywając czwartą nominację, może także osiągnąć historyczny rekord.

Spora też szansa jest przed Chloe Zhao, autorką „Nomadland”. Może ona przejść do historii, jako najczęściej nominowana kobieta w historii. Zhao ma szansę na nominacje za produkcję, reżyserię, scenariusz i montaż „Nomadland”. W historii Oscarów tylko 14 filmów nominowanych w kategorii Najlepszy Film zostało wyreżyserowanych przez kobiety. Tylko jedna kobieta zdobyła Oscara za reżyserię.

Tegoroczne Oscary pod wieloma względami mogą okazać się historycznymi. [opr. na podstawie Variety]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz