Już od środy 14 grudnia w polskich kinach oglądać można najnowszą część „Gwiezdnych wojen”. Dystrybutor filmu chwali się wynikiem otwarcia sięgający pułapu pół miliona widzów, ale żelazne dane wskazują na co innego. Rekordu nie ma, ale na pewno "Łotr 1" osiągnął fantastyczny wynik.
Porównywalne otwarcie „Łotra 1” liczyć należy od piątku do
niedzieli (pierwszy pełny weekend). W te trzy dni wyświetlania film obejrzało
384 228 widzów, co dało drugi najlepszy wynik w tym roku, ale zdecydowanie
ustępujący rekordowemu osiągnięciu „Pitbulla. Niebezpiecznych kobiet”. W sumie
w trakcie pierwszych pięciu dni wyświetlania nowe „Gwiezdne wojny” obejrzało w
Polsce 506 323 osoby.
Trzydniowy start „Łotra 1” jest także zdecydowanie słabszy
od wyniku „Gwiezdnych wojen: Przebudzenia Mocy”. Przed rokiem powrót serii w
trakcie pierwszych trzech dni wyświetlania obejrzało 789,6 tysięcy widzów.
Czyżby oznaczało to, że „Gwiezdne wojny” tracą zainteresowanie? Sytuacja z „Łotrem
1” w Polsce nie odbiega od tej na całym świecie, wszędzie bowiem film ten
notuje mniejsze wyniki oglądalności od „Przebudzenia Mocy”.
Najlepsze otwarcia 2016 roku w polskich kinach:
1. "Pitbull. Niebezpieczne kobiety" - 767 tys.
widzów
2. "Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie" - 384 tys.
widzów
3. "Sekretne życie zwierzaków domowych" - 314 tys.
widzów
4. "Angry Birds Film" - 246 tys. widzów
5. "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" - 241
tys. widzów
6. "Zwierzogród" - 231 tys. widzów
7. "Epokowa lodowcowa 5: Mocne uderzenie" - 229
tys. widzów
8. "Wołyń" - 229 tys. widzów
9. "Pitbull. Nowe porządki" – 211 tys. widzów
10. "Deadpool" - 206 tys. widzów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz