środa, 9 maja 2018

Terry Gilliam wygrywa w sądzie, ale choruje


Po kilku bardzo niepewnych dniach, dziś już wiadomo, że sąd w Paryżu odrzucił roszczenia Paulo Branco do filmu „Man Who Killed Don Quixote”. Niestety kłopoty nie opuszczają Terry’ego Gillama. Słynny twórca trafił niedawno do szpitala, a z dystrybucji filmu wycofał się amerykański Amazon Studios.

Paulo Branco rościł sobie prawa do filmu Terry’ego Gilliama, a sąd w Paryżu odrzucił jego pozew w tej sprawie. Tym samym sprawa wydaje się zakończona, film zamknie uroczyście festiwal w Cannes w tym roku i jednocześnie trafi do kin we Francji.

Jednak kłopoty nie opuszczają twórców tego filmu. Z dystrybucji w USA, Kanadzie i Wielkiej Brytanii wycofał się Amazon, choć wcześniej zainwestował w tę produkcję.

W dodatku kilka dni temu Terry Gilliam trafił do szpitala w Londynie, choć powodem tego nie był udar czy wylew, jak pisały wcześniej media. Obecnie reżyser przebywa w domu i przygotowuje się do swojej wizyty w Cannes.

Są też pozytywne informacje. „Man Who Killed Don Quixote” będzie pokazywany w Chinach, a premiera odbędzie się jeszcze w tym roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz