Po kilku bardzo niepewnych dniach, dziś już wiadomo, że sąd
w Paryżu odrzucił roszczenia Paulo Branco do filmu „Man Who Killed Don Quixote”.
Niestety kłopoty nie opuszczają Terry’ego Gillama. Słynny twórca trafił
niedawno do szpitala, a z dystrybucji filmu wycofał się amerykański Amazon
Studios.
Paulo Branco rościł sobie prawa do filmu Terry’ego Gilliama,
a sąd w Paryżu odrzucił jego pozew w tej sprawie. Tym samym sprawa wydaje się
zakończona, film zamknie uroczyście festiwal w Cannes w tym roku i jednocześnie
trafi do kin we Francji.
Jednak kłopoty nie opuszczają twórców tego filmu. Z
dystrybucji w USA, Kanadzie i Wielkiej Brytanii wycofał się Amazon, choć
wcześniej zainwestował w tę produkcję.
W dodatku kilka dni temu Terry Gilliam trafił do szpitala w
Londynie, choć powodem tego nie był udar czy wylew, jak pisały wcześniej media.
Obecnie reżyser przebywa w domu i przygotowuje się do swojej wizyty w Cannes.
Są też pozytywne informacje. „Man Who Killed Don Quixote”
będzie pokazywany w Chinach, a premiera odbędzie się jeszcze w tym roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz