wtorek, 1 maja 2018

Bertolucci chce pracować ze Spaceyem


Bernardo Bertolucci może sobie pozwolić na bycie odważnym i kontrowersyjnym. Słynny włoski reżyser potępił Ridleya Scotta i zabrał głos w sprawie Kevina Spaceya.

Przebywając na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Bari włoski mistrz potępił Ridleya Scotta, za to że wyciął Kevina Spaceya ze swojego filmu „Wszystkie pieniądze świata”. Bertolucci powiedział, że Scott powinien wstydzić się swojej decyzji. Reżyser wyraził też chęć współpracy z aktorem, przy swoim kolejnym projekcie.

Jednocześnie Bertolucci powiedział, że popiera ruch #MeToo, chwali go za budowanie świadomości na temat przemocy wobec kobiet.

Nie wiadomo, co na propozycję Bertolucciego powiedziałby Spacey. Od października 2017 roku, aktor nie pojawia się publicznie, nie zabiera głosu, nie wiadomo co się z nim dzieje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz