Organizatorzy festiwalu w Cannes wyrazili swoje poparcie dla
Terry’ego Gilliama i podtrzymują chęć pokazania „The Man Who Killed Don
Quixote” na zakończenie tego wydarzenia.
Na 7 maja zaplanowana została rozprawa sądowa, która rozstrzygnąć
ma o tym, kto posiada prawa do tego filmu. Szefowie festiwalu w Cannes zdecydowanie
stają po stronie Terry’ego Gilliama, choć były jego producent skierował do nich
pismo z prośbą o wycofanie filmu z festiwalu.
Będący twarzami Cannes Pierre Lescure i Thierry Frémaux
mówią, że „uszanują decyzję prawną”, jaka by nie była, ale „zdecydowanie stoją
po stronie Terry’ego Gilliama”. Obaj szefowie Cannes są dumni, że wybrali ten
właśnie film na zakończenie festiwalu i podkreślają, że rolą takiego wydarzenia
jest wspieranie artystów. „Jeśli film zostanie oczyszczony z zarzutów przez
francuski wymiar sprawiedliwości, będziemy się radowali. Jeśli film otrzyma
zakaz, to uszanujemy decyzję sądu”. Szefowie Cannes piszą też, że niedoszły
producent filmu Gilliama stosuje metodę zastraszania względem festiwalu i jego
szefów. Jest to dla nich nie do zaakceptowania.
Pokaz w Cannes zaplanowany został na 19 maja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz