I już wiadomo, że „Ferrari” Michaela Manna pojawi się w polskich kinach jeszcze w 2023 roku. Monolith właśnie zaprezentował oficjalną datę premiery.
Dystrybutor ten podąża śladem zeszłorocznej premiery „Fabelmanów” i wprowadza duży Oscarowy film pod sam koniec roku. Polska premiera „Ferrari” odbyć ma się 29 grudnia 2023 roku.
Najpierw jednak „Ferrari” weźmie udział w Konkursie Głównym festiwalu w Wenecji i wiele zależy od przyjęcia tego filmu na Lido. Wszyscy są ciekawi, w jakiej kinowej formie jest Michael Mann, od czasu nakręcenia najgorszego filmu w swojej karierze – „Hakera”. Niedługo potem „Ferrari” pojawi się na festiwalu w Nowym Jorku.
Bohaterem biografii jest Enzo Ferrari (w tej roli Adam Driver), były kierowca rajdowy, który znajduje się w najtrudniejszym momencie swojego życia. Firma, którą od 10 lat buduje wraz z piękną żoną, Laurą (Penelope Cruz) stoi u progu bankructwa. Ale to nie koniec problemów! Na szczęśliwym dotąd życiu rodzinnym tragicznym cieniem kładzie się śmierć syna. W tej sytuacji Enzo decyduje się postawić wszystko na jedną kartę i wziąć udział w jednym z najtrudniejszych wyścigów na świecie. Liczącym ponad 1500 kilometrów rajdzie przez całe Włochy, znanym jako Mille Miglia. Zwycięstwo to szansa na ocalenie firmy, a przegrana oznacza stratę wszystkiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz