Polska Komisja Oscarowa powołana
przez dyrektora PISF Radosława Śmigulskiego zdecydowała, że „Boże ciało” –
najnowszy film Jana Komasy, twórcy filmów „Miasto 44” i „Sala samobójców”,
będzie reprezentować Polskę w wyścigu po Oscara w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy.
Jest to dla mnie i dla całego zespołu ogromne wyróżnienie. Bardzo chcę
z tej okazji podziękować producentom filmu i całej ekipie odpowiedzialnej za
jego powstanie. To kameralny film, którego entuzjastyczny odbiór na całym
świecie nas zaskoczył i przerósł nasze oczekiwania. Mam nadzieję, że ta
niezwykła historia zyska teraz więcej możliwości, by dotrzeć do większej ilości
widzów na świecie – Jan Komasa
To kolejny wielki sukces obrazu,
którego światowa premiera odbyła się na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w
Wenecji, gdzie otrzymał on dwie nagrody: Europa Cinemas Label i Inclusive Award
Edipo Re. Amerykańska premiera „Bożego Ciała” miała miejsce w tym tygodniu na
Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto w sekcji Contemporary World
Cinema. Z obu wydarzeń opinie o filmie były entuzjastyczne.
Oczywiście to zaszczyt reprezentować Polskę w oscarowym wyścigu,
zwłaszcza, że w tym roku powstało kilka naprawdę wybitnych filmów i to rękami
uznanych mistrzów kina. Wydaje mi się, że „Boże ciało” to jednak bardzo świeże
i spełnione dzieło – z jednej strony artystycznie, a z drugiej strony
przemawiające silnymi emocjami do masowego widza. Można w tym filmie odnaleźć
wręcz westernowe schematy przybysza znikąd, który pojawia się w miasteczku i
doprowadza do zmian, a jednocześnie jest tu obecna nasza polska, a może
wschodnioeuropejska, wrażliwość młodych twórców i aktorów, którzy świetnie
komunikują się z młodą widownią. Po świetnym przyjęciu „Bożego ciała” w Wenecji
i Toronto chcemy, żeby film obejrzało jak najwięcej widzów na całym świecie i mam
nadzieję, że będzie on dobrą wizytówką polskiego kina na arenie międzynarodowej
– Leszek Bodzak.
Marzeniem każdego producenta jest nominacja do Oscara – jesteśmy o krok
bliżej, chociaż przed nami długa droga. Jesteśmy gotowi na ciężką pracę i
wykorzystanie danej nam szansy – Aneta Hickinbotham.
Film Jana Komasy będzie
pokazywany także na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Busan w Korei
Południowej. „Oryginalny, wciągający,
poruszający” (Hollywood Reporter) film, będący prawdziwą „emocjonalną burzą”
(Masedomani) trafi do kin 11 października. Wcześniej zaś powalczy o Złote Lwy –
główną nagrodę 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. [opr. na podstawie informacji prasowej]
***
W grudniu poznamy skróconą listę 10 filmów międzynarodowych zakwalifikowanych do dalszych zmagań. 13 stycznia 2020 ogłoszone zostaną nominację do Oscara. Ceremonia wręczenia Oscarów odbędzie się 9 lutego 2020 roku.
Polski film ma już kilku bardzo silnych konkurentów na drodze do nominacji i samego Oscara. Do udziału w zmaganiach w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy startują m.in.: "Aga" z Bułgarii, "Błąd systemu" z Niemiec, "Kraina miodu" z Macedonii, "Tam gdzieś musi być niebo" z Palestyny, "Parasite" z Korei Południowej, "Ból i blask" z Hiszpanii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz