niedziela, 4 lutego 2024

Co robił szef Netflixa u premiera Polski?

Stowarzyszenie Filmowców Polskich złożyło kilka dni temu zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na zaniechaniu przyjęcia dyrektywy unijnej wprowadzającej tantiemy z internetu. W 2024 roku Polska jest już ostatnim krajem w całej Unii Europejskiej, w którym nie wdrożono jeszcze dyrektywy ws. prawa autorskiego.

Prawo unijne zobowiązywało Polskę do wprowadzenia przepisów zapewniających twórcom odpowiednie i proporcjonalne wynagrodzenie od serwisów streamingowych. Termin na implementację dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym upłynął 7 czerwca 2021 roku. Obecnie, Polska jest już ostatnim krajem w całej Unii Europejskiej, w którym nie wdrożono dyrektywy.

W zawiadomieniu Stowarzyszenie Filmowców Polskich prosi Prokuraturę aby zebrała dowody i oceniła, czy samo odstąpienie od wprowadzenia zmian, wymaganych przez prawo UE, nie stanowi przestępstwa urzędniczego. Wysokość tantiem należnych twórcom filmowym, gdyby dyrektywa została wdrożona w przewidzianym w niej terminie, sięga już ponad 75 mln zł i kwota ta stale rośnie.

Równocześnie, Polsce grozi kara za niewdrożenie dyrektywy, która na dzień dzisiejszy sięga już ponad 13 mln EUR (57 mln zł) i z każdym kolejnym dniem opóźnienia kwota ta ulega zwiększeniu (Komisja Europejska wniosła skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej).

Stowarzyszenie Filmowców Polskich zwraca się do Prokuratury aby zbadał przebieg spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z ówczesnym szefem platformy Netflix i jego związek z tym, że natychmiast po spotkaniu zrezygnowano z wprowadzenia tak ważnych dla twórców przepisów realizujących prawo UE.

Projekt polskiego przepisu zapewniającego – zgodnie z wymogami prawa UE – twórcom filmowym tantiemy z internetu został przygotowany w czerwcu 2022 roku przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Piotra Glińskiego. Prace nad projektem ustawy, który rząd miał przedstawić w Sejmie posuwały się do przodu.

W dniu 5 grudnia 2022 roku premier Mateusz Morawiecki spotkał się z ówczesnym szefem platformy Netflix na nieprotokołowanym spotkaniu, z którego nie sporządzono żadnych notatek.

Trzy dni później Minister Cyfryzacji, a funkcję tę pełnił wówczas sam Premier, wniósł o zrezygnowanie z projektu przepisu, który państwo polskie było zobowiązane wprowadzić na podstawie przepisów prawa UE i który chroniłyby polskich twórców przed niesprawiedliwością i wyzyskiem serwisów streamingowych, takich jak m.in. Netflix.

W styczniu 2023 roku sprzeciw zgłosił także Minister Finansów. W obu przypadkach, Ministrowie ci nie zgłaszali wcześniej tego rodzaju uwag do projektu, który był przedmiotem uzgodnień międzyresortowych już od czerwca 2022 roku.

Rząd – mimo wniosków o udostępnienie informacji publicznej – nie chciał ujawnić żadnych informacji dotyczących spotkania z szefem platformy streamingowej Netlix.

Stowarzyszenie Filmowców Polskich zwraca się do Prokuratury aby zbadała przebieg spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z ówczesnym szefem platformy Netlix Reedem Hastingsem i jego związek z tym, że natychmiast po spotkaniu zrezygnowano z wprowadzenia tak ważnych dla twórców przepisów realizujących prawo Unii Europejskiej. Korzyść z tej nagłej zmiany odniosły tylko serwisy streamingowe. Sytuacja ta jest bardzo nietransparentna, dlatego uznajemy za konieczne jej wyjaśnienie, a zrobić to może tylko niezależna Prokuratura. [źródło sfp.org.pl]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz