Sama myśl o próbie wskrzeszenia genialnego horroru powoduje
u mnie dreszcze przerażenia. Kilka dni temu w mediach pojawiły się wieści o
remake'u "Egzorcysty". Niedługo potem sprawę wyjaśniono.
Film produkować miała firma Morgan Creek, ale informacje na
ten temat okazały się nieprawdziwe. Na Twitterze sam producent zaprzeczył tym
pogłoskom. Wielu fanów, a na pewno redaktor prowadzący niniejszego bloga, odetchnęło
z ulgą. Są tematy, które nie mają najmniejszego sensu, nawet w Hollywood.
Remake rzecz powszednia i często można się bawić klasycznymi
tematami. Omijam takie tematy z daleka, ale biznes to biznes, a Hollywood nie
raz już zaskakiwało. Jednego jestem jednak pewny, genialnych i nieśmiertelnych
filmów nie należy kręcić ponownie. Dotyczy to m.in. "Egzorcysty".
Próbowano już sił z wieloma klasycznymi horrorami i
większość okazała się kompletnymi porażkami. Na czele tego zestawienia znajdują
się "Kult" oraz niedawny "Duch", ale lista byłaby znacznie
dłuższa. Dobrze, że "Egzorcysta" pozostanie nie ruszany.
Gdzieś tam daleko majaczy na horyzoncie miniserial na
podstawie "Egzorcysty", ale mam nadzieję że i ten projekt trafił już
do kosza. Niedawna klapa "Dziecka Rosemary" to duża nauczka dla
producentów. Pamiętać też należy o bardzo nieudanym prequelu
"Egzorcysty" w dwóch reżyserskich wersjach. To powinno dać do
myślenia.
Firma Morgan Creek będzie jednak kręciła remake'i filmów, do
których posiada prawa. Są to "Ace Ventura: Psi detektyw" oraz
"Major League". Niech ich piekło pochłonie…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz