[WIDEO] Jak podają dobrze poinformowane źródła „Wieża. Jasny dzień” w reżyserii Jagody Szelc, to kolejny bardzo udany debiut w polskim kinie. Premiera filmu odbędzie się na tegorocznym festiwalu w Gdyni. Właśnie pojawił się zwiastun, który przygotowuje widzów na spotkanie z tym filmem. Ja jestem zainteresowany bardzo.
Mula mieszka z mężem, chorą matką i córką Niną w wiejskim
domu. W weekend poprzedzający I komunię świętą Niny, przyjeżdża do nich brat z
rodziną oraz Kaja - młodsza siostra Muli, która zniknęła nagle 6 lat temu. Kaja
jest biologiczną matką Niny. Mula obawia się, że niezrównoważona Kaja chce
odebrać jej dziecko. Reszta rodziny, początkowo dystansująca się od Kai,
zaczyna wierzyć w nowy początek i pogodzenie się sióstr, co jeszcze bardziej
potęguje frustrację Muli. Mula postanawia wyrzucić siostrę z domu. W dniu
komunii Niny dochodzi do pojednania sióstr. Jednak istnieje inny, ważniejszy
powód dla którego Kaja wróciła...
Za reżyserię i scenariusz odpowiada Jagoda Szelc, której
debiut fabularny był już wypatrywany od dłuższego czasu. Ekipę filmu stanowią przeważnie
ludzie, którzy nie weszli jeszcze mocno w polskie kino. Na początku swojej
drogi twórczej w filmie fabularnym są między innymi: autor zdjęć Przemysław
Brynkiewicz, autorka scenografii Natalia Giza, odpowiedzialna za kostiumy Paulina
Sieniarska, autor muzyki Teoniki Rożynek, montażystka Anna Garncarczyk. W
obsadzie nie ma gwiazd. Produkcją filmu zajął się Marcin Malatyński, a film
powstał w Studiu Filmowym Indeks i przy wsparciu Szkoły Filmowej w Łodzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz