piątek, 13 października 2017

Wim Wenders ostro do Ministra Kultury


Wim Wenders w imieniu Europejskiej Akademii Filmowej, której jest przewodniczącym, wystosował list otwarty do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz jego szefa Piotra Glińskiego. Nie brakuje w nim ostrych słów pod adresem polskiego Ministra Kultury.

Europejska Akademia Filmowa w liście otwartym do Ministerstwa Kultury wyraża zaniepokojenie zwolnieniem Magdaleny Sroki z funkcji dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. "Może pan twierdzić, że pańska decyzja jest sprawą narodową i że EFA powinna trzymać się z daleka - jednak nie może!" - czytamy w liście skierowanym do ministra kultury Piotra Glińskiego.

"Polskie kino nie należy jedynie do Polski. Jest także ważną częścią kultury europejskiej, dlatego troszczymy się o nie" - czytamy w liście. "PISF jest finansowany ze środków prywatnych, a jego dyrektor może zostać odwołany przez rząd tylko w przypadku, kiedy złamie prawo, a to nie miało miejsca" - czytamy dalej.

Wenders nazywa zachowanie Glińskiego wyrazem braku szacunku dla kultury i wolności artystycznej, "co z pewnością niepokoi nas jako Europejską Akademię". Wytyka także, że Gliński - zamiast być dumnym z polskiej kinematografii i "podlewać piękną roślinę rosnącą w waszym ogrodzie - odcina jej dostęp do wody". Podkreśla również, że wydarzenia miały miejsce w rocznicę śmierci "wielkiego Andrzeja Wajdy", co jest "profanacją Jego pamięci".



[źródło: onet.pl]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz