Wyceniony na 300-500 tysięcy dolarów blaster Hana Solo z pierwszych „Gwiezdnych wojen”, został ostatecznie sprzedany za 1 057 500 dolarów.
Blaster Hana Solo okazał się prawdziwą sensacją w trakcie aukcji zorganizowanej przez The Rock Island Auction. W zakończonej w miniony weekend licytacji filmowy rekwizyt, którym na planie posługiwał się Harrison Ford, został sprzedany za kwotę znacznie przekraczającą wstępne szacunki. Blaster wyceniono na kwotę oscylującą między 300 - 500 tys. dolarów, ostateczna oferta wyniosła 1 057 500 dolarów.
Jak informuje serwis TMZ, rekwizyt jest jedynym egzemplarzem, jaki się zachował. Jeszcze do niedawna zresztą uważano, że ta filmowa pamiątka zaginęła. Dom aukcyjny nie ujawnił, gdzie do tej pory broń Solo była przechowywana, nie ukrywał za to, że okazała się dla nowego nabywcy nad wyraz cennym nabytkiem. Aktualny właściciel zapłacił za nią ponad milion dolarów.
Według Rock Island Auction, pistolet wcześniej był używany przez Franka Sinatrę w filmie "Naked Runner". Dopiero później przeszedł kilka przeróbek dokonanych przez rekwizytora Rogera Christiana i ostatecznie stał się bronią Solo.
Przypomnijmy, że w 2018 roku blaster Solo z filmu "Gwiezdne wojny: Powrót Jedi" został sprzedany na aukcji za zdecydowanie mniejszą cenę, 550 tys. dolarów. Ale zainteresowanie tego rodzaju gadżetami rośnie. Dla porównania dodajmy, że tegoroczna licytacja miniatury filmowego X-winga, zakończyła się sprzedażą za zawrotną sumę 2,3 mln dolarów. [źródło interia.pl]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz