Niespodzianka w Stanach Zjednoczonych. Po kilku wypowiedziach Christophera Nolana na temat przyszłości dotyczącej dostępu do filmów oraz zagrożenia dystrybucją nastawioną tylko na internet, fani jego twórczości wykupili niemal w całości nakład „Oppenheimer” w 4K Ultra HD.
To jest bardzo dobra wiadomość, dowodząca, że nośniki fizyczne mają jeszcze przyszłość. Przynajmniej w USA. No i wiadomo już, że firma Universal Pictures Home Entertainment „pracuje nad uzupełnieniem” zapasów filmu. W Polsce na razie nie dostrzegam kłopotu z zakupem filmu.
Za oceanem sprawa ma się inaczej. W sklepach typu Best Buy i Amazon, wyczerpano zapasy filmu w 4K nie tylko w sklepach stacjonarnych, ale też w internecie. Doprowadziło to do szaleństwa sprzedaży na rynku wtórnym, a sprzedawcy internetowi przebijali podobno ceny dwukrotnie, trzykrotnie.
W oficjalnym komunikacie wydawcy przeczytać można: „Cieszymy się, że tak wielu konsumentów wybiera „Oppenheimera” w rozdzielczości 4K Ultra HD i zdajemy sobie sprawę, że u niektórych sprzedawców detalicznych płyty mogą być obecnie niedostępne. Universal pracuje nad szybkim uzupełnieniem zapasów u tych sprzedawców, aby fani mogli obejrzeć film w domu w najlepszej możliwej jakości obrazu”.
Powtórzę za Nolanem, warto mieć własną bibliotekę filmów, zamiast polegać na streamingu. W ostatnim roku z rynku SVOD wycofano bardzo wiele filmów.
Też kupiłem openhimera 4k uhd w wersji pl steelbook rarytas teraz wysokiej klasy odtwarzacz i kino domowe i jest miodzio
OdpowiedzUsuńSuper wpis!
OdpowiedzUsuń