Powtarzalne sekwencje budujące napięcie, intrygująca minimalistyczna forma skupiająca uwagę na opowieści o relacjach i codziennej rutynie wpisanej w większy porządek wszechświata – „Koniunkcja”, krótkometrażowa animacja w reżyserii Marty Magnuskiej po zdobyciu festiwalowych laurów w Niemczech, Polsce czy Szwajcarii ma apetyt na najważniejszą statuetkę w branży filmowej. Projekt warszawskiej firmy produkcyjnej Animoon, zrealizowana w koprodukcji z łotewskim Atom Art, znalazła się na długiej liście oscarowej, a teraz zabiega o uwagę członków Akademii, by trafić na short listę i powalczyć o nominację w kategorii Najlepszy Krótkometrażowy Film Animowany.
„Koniunkcja” jest filmem animowanym, wykonanym w rysunkowej technice animacji poklatkowej. Swoją premierę miał w czasie prestiżowego festiwalu filmowego Locarno i co ciekawe, był pierwszym w historii krótkometrażowym polskim filmem animowanym pokazywanym w tym konkursie. Zwycięstwo w międzynarodowym konkursie krótkometrażowych filmów animowanych DOK Leipzig dało reżyserce kwalifikację do ubiegania się o nominację do Oscara w kategoriach filmów krótkometrażowych.
Obraz Marty Magnuskiej to studium relacji między dwójką bohaterów, dzielących ze sobą życiową przestrzeń.
– Pomysł na film jest luźno inspirowany opowiadaniem Italo Calvino, w którym para podąża za codziennym rytuałem siedzenia przy oknie i przyglądania się gekonowi polującemu na muchy. Moja opowieść skupia się bardziej na relacji między kobietą i mężczyzną, a gekon staje się swego rodzaju katalizatorem wydarzeń, cichym sojusznikiem kobiety, która próbuje ponownie połączyć się ze swoim partnerem. Ta animacja to podróż, która zaczęła się od pojedynczej kreski. Każda klatka to część mnie – opowiada Marta Magnuska, reżyserka, scenarzystka, autorka koncepcji wizualnej, a także główna animatorka filmu. – Zainteresowała mnie idea znalezienia paraleli między obserwowanymi mikroświatami, a różnymi warstwami naszej rzeczywistości. Tak jakby nasza codzienna rutyna była częścią pewnego większego mechanizmu, w którym wszystkie elementy współistnieją i są częścią większego wszechświata – wyjaśnia i dodaje, że odeszła od tradycyjnej narracji, by jedynie przez ekspresję rysunku węglem, tworzonego klatka po klatce, a także przez montaż i warstwę dźwiękową oddać narastające napięcie między bohaterami.
Prace nad filmem trwały trzy lata przy znaczącym udziale zespołów firmy produkcyjnej Animoon (producenta) i Atom Art (koproducenta).
– Jest to film autorski, więc staraliśmy się ułatwić Marcie realizację jej wizji artystycznej. Zależało nam, by współpraca nie opierała się jedynie na czysto produkcyjno-organizacyjnych aspektach przekuwania wizji w film. Użyczyliśmy naszego doświadczenia, by Marta czuła się pewna swoich artystycznych wyborów. Marta pokazała, że nieograniczona pasja i talent mogą zastąpić wielkie zespoły. Jesteśmy dumni, że mogliśmy pomóc tej iskrze rozwinąć się w płomień – mówią Piotr Szczepanowicz i Grzegorz Wacławek, producenci filmu. – Mamy nadzieję, że prowadzona przez nas kampania zwróci uwagę Akademików, na tę niezwykła, poruszającą i intymną, a zarazem uniwersalną opowieść – podkreślają, odnosząc się do trwającej właśnie kampanii „For Your Consideration”.
Jest to kampania informacyjna skierowana do członków Amerykańskiej Akademii Filmowej, którzy swoimi głosami mogą zapewnić filmowi miejsce na oscarowej short liście i dalej upragnioną nominację do Oscara. Kampania jest realizowana ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. W czasie jej trwania film można obejrzeć na stronie www.misalignedshort.com.
Zespół Animoon ma na koncie kilka nagradzanych filmów krótkometrażowych w tym „ACID RAIN” nominowane do prestiżowych Annie Awards czy trylogię „Figury niemożliwe i inne historie” pokazywaną premierowo m.in. na festiwalu w Cannes. Filmy wyprodukowane przez Animoon zdobyły do tej pory ponad 200 nagród – a sama firma zdobyło wyróżnienie Cartoon Movie Tributes 2022 dla Producenta Roku. [informacja prasowa]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz