niedziela, 4 września 2016

„Nie oddychaj” broni się w USA


[BOX OFFICE] Horror „Nie oddychaj” staje się jedną z większych kasowych niespodzianek amerykańskiego box office. W drugi weekend film obronił pozycję lidera i już kilkukrotnie przebił koszt produkcji.

Film kosztował 10 mln dolarów, a po 10 dniach wyświetlania na jego koncie znalazło się 54,8 mln dolarów. Przy budżecie sięgającym 10 mln dolarów, film ten staje się w tym momencie jednym z większych przebojów letniego sezonu. Podobnie jak kilka innych mniejszych filmów w tym roku.

Ogólnie sezon letni okazał się finansowo lepszy do zeszłorocznego o 10-12 procent, ale nie dzięki wielkim produkcjom, a właśnie tym mniejszych filmom. Do grona tego dołączą też „Złe mamuśki”, które w sobotę przekroczyły 100 mln dolarów wpływów, co jest wielkim sukcesem jak na komedię o kategorii R.

Jutro zapewne „Legion samobójców” przekroczy granicę 300 mln dolarów w USA, a ostatni weekend to wpływy 10 mln dolarów. Poza USA wpływy na filmie sięgnęły 375,5 mln dolarów.

W USA zadebiutował romans zatytułowany „Światło między oceanami”, ale kiepskie recenzje napływające m.in. z festiwalu w Wenecji nieco psują dobre samopoczucie Michaela Fassbendera i Alicii Vikander. Wpływy w USA to 4,5 mln dolarów, ale nadzieje producentów były większe.

W kinach pojawił się też thriller science-fiction zatytułowany „Morgan”, ale wpływy sięgnęły jedynie 2 mln dolarów. Oceny filmu też nie są wysokie, ale budżet był minimalny więc wielkich strat nie będzie. Reżyserem filmu jest syn Ridleya Scotta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz