Curtis Hanson został znaleziony martwy w swoim domu w Los Angeles. Reżyser m.in. „Tajemnic Los Angeles” miał 71 lat.
Policja przekazała informacje, że śmierć reżysera nastąpiła
z przyczyn naturalnych. Odszedł bardzo sprawny twórca, który kilkoma filmami
wpisał się do historii amerykańskiego kina.
Najważniejszym jest oczywiście dramat sensacyjny
rozgrywający się w latach 50-tych, zatytułowany „Tajemnice Los Angeles”, ale w
dorobku tego twórcy są też „8 mila”, „Dzika rzeka”, „Cudowni chłopcy”, „Ręka na
kołysce”, „Okno sypialni” a ostatnio „Wysoka fala” i telewizyjny „Zbyt wielcy,
by upaść”.
Hanson rozpoczynał zawodową pracę jako dziennikarz, potem
zajął się pisaniem scenariuszy, by w końcu poświęcić się reżyserii. Za
scenariusz do „Tajemnic Los Angeles” otrzymał Oscara.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz