Na festiwalu w Gdyni rozmawia się także o polskim kandydacie
do Oscara w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny. Nikt z moich rozmówców nie ma wątpliwości,
że będzie to „Zimna wojna”, ale oficjalną decyzję poznamy w poniedziałek.
W najbliższy poniedziałek, czyli chwilę po zakończeniu festiwalu
w Gdyni, zbierze się polska Komisja Oscarowa, która oficjalnie podejmie decyzję
dotyczącą polskiego kandydata do Oscara w kategorii Film Nieanglojęzyczny. Zgodnie
z wymogami Amerykańskiej Akademii Filmowej musi dojść do takiego spotkania i
rozmowy w gronie fachowców.
Chwilę po spotkaniu Komisji pojawi się komunikat o polskim
kandydacie do Oscara. Wybór jest oczywisty. „Zimna wojna” w reżyserii Pawła
Pawlikowskiego będzie reprezentowała nasz kraj w rywalizacji o najważniejszą
nagrodą filmową na świecie.
O tym dlaczego jestem pewny takiego wyboru, więcej piszę
TUTAJ.
A dopiero potem rozpocznie się ciężka praca i przyjdą wątpliwości, czy polski kandydat przebije się przez trudną selekcję oscarową i pokona około 90 konkurentów.
A dopiero potem rozpocznie się ciężka praca i przyjdą wątpliwości, czy polski kandydat przebije się przez trudną selekcję oscarową i pokona około 90 konkurentów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz