Zapierała się rękami i nogami, by tylko nie wystąpić w kolejnym sequelu "Obcego". Po latach jednak znalazł się człowiek, który zainteresował ją powrotem. Oto co Sigourney Weaver mówi o projekcie.
Sigourney Weaver zapoznała się z pomysłem Neilla Blomkampa
na nowy film z cyklu "Obcy" i nazwała go genialnym. Aktorka dodała,
że może być zainteresowana powrotem do roli Ripley.
Najpierw szkice koncepcyjne, potem nieśmiałe informacje o
rodzących się planach na nowy film z serii "Obcy", a dziś sama
gwiazda tej serii zabiera głos w tej sprawie. Okazuje się, że Sigourney Weaver
uważa pomysł Neilla Blomkampa (pracowali razem nad "Chappie") za
genialny i nie wyklucza swojego powrotu do roli. Co na to producenci?
Aktorka jest pod wrażeniem współpracy z Blomkampem i to
właśnie w nim widzi nadzieję na swój powrót. Na razie jednak są to tylko
dalekie plany i żadnych konkretów nie ustalono. Sigourney Weaver podkreśla też,
że nie chce występować w kolejnym sequelu, a takich propozycji miała mnóstwo.
Za to pomysł Blomkampa jest interesujący więc z chęcią z nim będzie
współpracowała.
Na razie jednak o projekcie mówi głównie zainteresowany
reżyser, a studio FOX nie odnosi się w ogóle do tych pomysłów, mając bowiem w planach
nakręcenie kolejnego "Prometeusza". Należy więc całe zamieszanie
traktować, jako formę "zabawy" i tak też o nowym "Obcym"
mówi dziś Sigourney Weaver.
Sam reżyser potwierdza też, że nie spotkał się w tej sprawie
ze studiem FOX, więc temat na razie jest w sferze marzeń twórcy i fanów.
(dla www.stopklatka.pl)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz