poniedziałek, 2 lutego 2015

Luty w polskich kinach bez filmu "A Most Violent Year"

Tego filmu w kinach nie zobaczymy
Krótki miesiąc, dużo filmów, w dodatku sporo ciekawie się zapowiadających. Kolejny miesiąc z polskimi filmami, produkcjami kandydującymi do Oscarów, gwiazdami, kinem artystycznym i prawdziwie wartościowym. Niestety nie zobaczymy w polskich kinach filmu "A Most Violent Year" (Rok przemocy). Mimo wielu pochlebnych recenzji, ale bez nominacji do Oscarów polski dystrybutor wycofał film ze swoich planów.

Polskie kino reprezentowane będzie przez: "Polskie gówno", "Warsaw by Night", "Kebab i Horoskop", krótkometrażową "Joannę" oraz "Disco Polo". Sporo obiecuję sobie po kilku filmach. Przede wszystkim to "Jupiter: Intronizacja", bo to Wachowscy i ciągle nadzieja że rodzeństwo wróci do formy sprzed już tak wielu lat. Ich produkcja science-fiction na zwiastunach wygląda ciekawie, ale też niebezpiecznie zahacza o jakiś banał i pretensjonalność typową dla space oper mydlanych. 
"Kingsman: Tajne służby" zbiera dobre opinie, disneyowskie "Tajemnice lasu" mogą się udać, z dziećmi czekamy na kinowego SpongeBoba. Ciekawa jak zawsze jest praca autorki "Persepolis", która tym razem pokaże "Głosy" i po zwiastunie trochę się filmu boję. Obejrzę też na pewno dokument "Rzymska aureola" bo w końcu to Złoty Lew w Wenecji sprzed 1,5 roku oraz "Zjazd absolwentów".


Sporo już filmów widziałem. Jestem fanem "Polskiego gówna", które swoją szczerością i formą bardzo mnie ujęły. "Turysta" to bardzo inteligentne kino do analizy. Lubię absurd w filmie "Kebab i Horoskop" i bardzo tej opowieści kibicuję. Wybitnym filmem jest dla mnie węgierski "Biały Bóg" – i czegoś tak intensywnego i przewrotnego w kinie to ja dawno nie widziałem. Krótka "Joanna" porusza mocno. Jestem też fanem filmu braci Dardenne "Dwa dni, jedna noc" bo społecznie zaangażowani bardzo dobrze przedstawili życie zwykłych ludzi i ich różną walkę o przetrwanie. Ciekawa jest opowieść w "Vivian chce się rozwieść", którą można po wielokroć analizować. Największą frajdę  w kinie sprawił mi fałszywy dokument z Nowej Zelandii pt. "Co robimy w ukryciu". A te większe rozczarowania to: "Dzika droga", "Snajper" i "Litewski przekręt".

6 LUTEGO
Barbie: Super Księżniczki (dyst. UIP)
Dzień z życia blondynki (dyst. VUE Movie)
Dzika droga (dyst. Imperial-CinePix) 6/10
Jupiter: Intronizacja (dyst. Warner Bros.)
Niesforny Bram (dyst. SNH)
Polskie gówno (dyst. Next Film) 7/10
Rzymska aureola (dyst. Aurora Films)
Serena (dyst. Pheonix Film)
Turysta (dyst. Against Gravity) 7,5/10
Warsaw by Night (dyst. Forum Film)
Zjazd absolwentów (dyst. SNH)

13 LUTEGO
50 twarzy Greya (dyst. UIP)
Baranek Shaun (dyst. Monolith)
Kebab i Horoskop (dyst. Alter Ego Pictures) 8/10
Kingsman: Tajne służby (dyst. Imperial-CinePix)
Miłość z netu (dyst. FT Films)
Tajemnice lasu (dyst. Disney)

20 LUTEGO
Anioł śmierci (dyst. Best Film)
Biały Bóg (dyst. SNH) 8,5/10
Joanna (dyst. Solopan) 7,5/10
Litewski przekręt (dyst. Pheonix Film) 4/10
Loft (dyst. Kino Świat)
O koniach i ludziach (dyst. Spectator)
Samba (dyst. Gutek Film)
Snajper (dyst. Warner) 6/10
SpongeBob: Na suchym lądzie (dyst. UIP)
Viviane chce się rozwieść (dyst. Aurora Films) 7/10

27 LUTEGO
Asteriks i Obeliks: Osiedle Bogów (dyst. Best Film)
Boys (dyst. Tongariro)
Co robimy w ukryciu (dyst. Mayfly) 8/10
Disco Polo (dyst. Next Film)
Druga szansa (dyst. Hagi Film)
Dwa dni, jedna noc (dyst. Kino Świat) 8/10
Głosy (dyst. M2 Films)
Między światami (dyst. Bomba Film)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz