Stało się! Kolejna pełnometrażowa
animacja Pixara zanotowała rekordowe i historyczne otwarcie w amerykańskich
kinach. W trzy dni wyświetlania „Gdzie jest Dory” przyniosła 136,2 mln dolarów,
upokarzając konkurencję. W Polsce też film bardzo się podoba, bowiem w kinach
widać było tłumy widzów – mimo sprzyjającej wyjazdom pogody.
Rekord filmu „Gdzie jest Dory”
dotyczy najlepszego w historii otwarcia dla pełnometrażowej animacji. Drugi na
liście „Shrek Trzeci” zanotował na starcie 121 mln dolarów w 2007 roku, a
najlepsza animacja Pixara w zestawieniu otwarć to „Toy Story 3” z 110 mln
dolarów. Kontynuacja cudownego „Gdzie jest Nemo” jako jedyna animacja w
historii znalazła się w 20. najlepszych otwarć w amerykańskich kinach, ale to
dopiero 18 pozycja (w tym roku lepiej wystartowały w USA tylko „Kapitan Ameryka
3” oraz „BvS”). Jest bowiem powszechnie wiadomo, że animacje startują z niezbyt
wysokiego pułapu, ale potem przez długie tygodnie cieszą się wielkim wzięciem
widzów i wypracowują znaczące osiągnięcia. Na ile stać „Gdzie jest Dory”?
Pierwsza część filmu 13 lat temu na starcie przyniosła 70 mln dolarów, ale
wynik końcowy w USA to 339 mln dolarów. Na rynkach międzynarodowych historia
Dory przyniosła kolejne 50 mln dolarów, co globalnie oznacza 186 mln dolarów (najlepsze
otwarcie Pixara w Chinach – 17,5 mln dolarów). Kolejny sequel bardzo się w
kinach spodobał, choć niektórzy piszą już, że publiczność jest zmęczona
kontynuacjami hitów.
Drugim mocnym debiutantem w
amerykańskich kinach była komedia „Agent i pół” z Dwaynem Johnsonem i Kevinem
Hartem. Otwarcie filmu to 34,5 mln dolarów, przy 50 mln budżetu.
Trzecie miejsce po ponad 60
procentach straty zajął horror „Obecność 2”. W weekend kolejne 15,6 mln
dolarów, w sumie w USA 71,7 mln dolarów. Za to poza granicami USA film cieszy
się wielkim wzięciem gromadząc w ten weekend kolejne 41,9 mln dolarów i w sumie
mając już 116,2 mln dolarów. Globalnie kwota 187,9 mln dolarów robi ogromne wrażenie.
„Iluzja 2” też traci widzów, w
weekend przynosząc 9,7 mln z kin w USA. Globalnie film uzbierał mizerne 91,1
mln dolarów. Przypadek „Warcrafta” jest bardzo ciekawy. W USA żenujące 37,7 mln
dolarów, ale w Chinach wpływy przekroczyły już 200 mln dolarów i globalnie
filmu uzbierał od premiery 377,6 mln dolarów.
W ten weekend „Kapitan Ameryka:
Wojna bohaterów” w USA przekroczyła 400 mln dolarów wpływów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz