[BOX OFFICE] Kilka dni temu zgodnie z
zapowiedzią i ku niezadowoleniu właścicieli kin, w USA odbyła się premiera Premium
VOD animacji „Trolle 2”. Mimo wysokiej ceny film w internecie odniósł
spektakularny sukces kasowy i pobił wszelkie rekordy. W Polsce będzie jednak
inaczej dystrybuowany.
Universal zdecydował się na
bardzo odważny historyczny krok i jeden z najważniejszych filmów lata w
amerykańskich kinach skierował do rozpowszechniania w usłudze wideo na żądanie
(Premium VOD). Przeciwko takiej formie dystrybucji filmu „Trolle 2”
protestowali właściciele kin, ale decyzji nie zmieniono i czy się to komuś
podoba czy nie, taka forma sprzedaży filmu chwyciła. Widownia w Ameryce
Północnej wydała w pierwszy dzień jego prezentacji około 30 milionów dolarów, a
według niektórych specjalistów cały weekend może przynieść około 90 milionów
dolarów wpływów z dystrybucji Premium VOD „Trolli 2”.
To rekordowe osiągnięcie dla
filmu dystrybuowanego w usłudze Premium VOD, ale też znaczący eksperyment dla
branży. Kina i Hollywood generalnie były nieprzychylne sprzedawaniu
najważniejszych filmów w internecie i kino jest (było?) pierwszym źródłem
eksploatacji filmu. „Trolle 2” nieco zachwiały rynkiem filmowym, bo mimo bardzo
wysokiej ceny dostępu (około 20 dolarów za dostęp na 48 godzin) potrafiły
wygenerować znaczące wpływy. Film stał się numerem 1 na wszystkich
internetowych platformach, na które trafił: Amazon, Comcast, Apple, Vudu,
Google / YouTube, DirecTV i FandangoNOW. Ten ostatni dostawca podał kilka
ciekawych danych na temat dystrybucji „Trolli 2”. Jest to najchętniej w historii
wypożyczany film w usłudze streamingowej, najczęściej wypożyczany film w dniu
premiery i najlepiej sprzedający się film w weekend premierowy. Dokładne dane
nie są jednak znane.
Dotychczasowym rekordzistą
wpływów z rynku VOD był film „Jurassic World: Fallen Kingdom”, który przyniósł
w porównywalnym okresie około 2-3 miliony dolarów. „Avengers: Koniec gry”
przyniósł około 30 milionów dolarów z usługi VOD, ale po tygodniu tej formy
dystrybucji.
Sukces „Trolli 2” w amerykańskim internecie
jest spektakularny i może znacząco wpłynąć na postrzeganie branży kinowej. Ta
ciągle nie działa, kina na świecie są zamknięte, nowatorskie formy dystrybucji
mogą więc skusić także innych rynkowych graczy. Ci jeszcze niedawno stali po
stronie tradycyjnej kinowej dystrybucji, ale dziś w obliczu sukcesu animacji,
zapewne nieco inaczej spojrzą na sprawę. W tym bowiem momencie rozpoczyna się
wielka gra o przyszłość kin. Lobby kinowe i dystrybutorzy będą teraz inaczej
analizowali te dane.
Czy sukces „Trolli 2” to tzw. „szczęście
początkującego”? Czy kolejne duże premierowe filmy także mogłyby odnieść
podobne sukcesy w internetowej dystrybucji? Nie ma co do tego wątpliwości, że
im większy i głośniejszy tytuł, tym jego szanse rosną. I tutaj Hollywood na
pewno to dostrzega, ale czy odda swoje filmy platformom z opcją Premium VOD? Im
dłużej kina będą zamknięte, tym realniejsza będzie to alternatywa. Kilka dużych,
czekających na premierę, filmów doskonale pasuje do rynku internetowego, inne
sprawdzą się lepiej na dużym ekranie. Może więc nastąpić podział filmów pomiędzy
dwie formy dystrybucji? Może też dojść do sytuacji, w której kina będą bardzo
mocno naciskały na studia i te nie będą rozwijały internetowej formy sprzedaży
filmów premierowych. Gra idzie o wielkie pieniądze, gospodarkę, miejsca pracy,
przyszłość całego sektora audiowizualnego.
A co z „Trollami 2” w Polsce i na
innych rynkach kinowych? Pandemia trwa i nie wiadomo, jak długo jeszcze kina
będą zamknięte. Przed jej eskalacją film trafił do kin w Rosji i Singapurze,
przynosząc jakieś 2 miliony dolarów wpływów. Premiera na VOD miała miejsce
tylko w Ameryce Północnej, a na stronie polskiego dystrybutora można
przeczytać, że film trafi do naszych kin 2 października tego roku. Oznacza to,
że Universal zdecydował się na sprzedaż internetową filmu tylko za oceanem, ale
na innych rynkach światowych poczeka do końca kryzysu lub będzie podejmował
decyzje później.
Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń