Film dokumentalny "Roman Polański: Ścigany i
pożądany" będzie dowodem w sprawie sądowej o ekstradycję reżysera do USA.
Rozprawa taka ma miejsce w sądzie w Krakowie.
Pełnomocnik Polańskiego dowodzi, że zawarte w filmie
wypowiedzi są istotne dla rozstrzygnięcia zasadności wniosku ekstradycyjnego,
który wystosowany został do polskich władz. Film dowodzić ma m.in., że pobyt
artysty w więzieniu w Chino w Kalifornii był równoznaczny z odbyciem przez
niego kary za przestępstwo, którego się dopuścił. Prokuratura dowodziła, że
film przedstawia subiektywną wersję tej historii.
Te i inne dowody przedstawione przez pełnomocników
Polańskiego dowodzić mają, że w sprawie karnej w USA popełniono szereg
uchybień, a sam artysta odpokutował już dawne przewinienia.
Następna rozprawa odbędzie się w maju i na niej sąd obejrzy
wspomniany film. Polański ścigany jest przez amerykański wymiar sprawiedliwości
za uprawianie seksu z nieletnią Samanthą Geimer. Krakowska prokuratura, która
rozpatrywała wniosek Amerykanów, wystąpiła do sądu o zgodę na ekstradycję
Romana Polańskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz