Ta wiadomość kilka miesięcy temu
zelektryzowała cały świat. David Lynch zapowiedział rozpoczęcie prac nad 3. sezonem
serialu "Miasteczko Twin Peaks". Dziś już sprawa ma się inaczej.
Jeden z filarów tej serialowej produkcji nie jest już zaangażowany w projekt.
Szkoda. W dodatku poszło o pieniądze.
David Lynch przygotowując projekt
przez 1 rok i 4 miesiące, w końcówce natknął się na barierę finansową. Jak
powiedział sam twórca, odszedł on z produkcji ponieważ, na stworzenie
scenariusza takiego jak chciał, zaoferowano mu za mało pieniędzy. Stacja
Showtime w oświadczeniu napisała, że jest rozczarowana decyzją Lyncha. W
dodatku reżyser zapowiedział, że zadzwonił do aktorów zaangażowanych w projekt,
by poinformować ich o swojej decyzji. Czy to forma nacisku na Showtime?
Lynch odszedł więc z produkcji z
powodu pieniędzy, a to źle wróży tej produkcji. Okazuje się bowiem, że projekt
na wczesnym etapie ma problemy z podstawowymi kwestiami. Jeśli już teraz twórcy
nie potrafią się porozumieć, to dalej będzie jeszcze gorzej.
Oczywiście "Miasteczko Twin
Peaks" raczej powstanie i zapewne w ekipie znajdą się duże nazwiska. W
dodatku David Lynch nic wielkiego od lat nie pokazywał i nie wiadomo czy jego
mistrzowski instynkt ciągle działa. Jednak jego udział dawał nadzieję, na
ciekawe podejście do tematu. Trzeba tutaj bowiem mistrza, by wprowadził do
tematu filmową iskrę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz