Po kasowej porażce w USA wystawnej produkcji SF
zatytułowanej „Pułapka czasu”, z planów pokazania filmu w Polsce wycofała się
firma Disney. Powód jest zapewne prozaiczny – pieniądze. Film miał trafić do
kin w kwietniu.
„Pułapka czasu” to adaptacja powieści autorstwa Madeleine
L'Engle. Bohaterami książki są Meg Murry (Storm Reid) i jej brat geniusz,
Charles Wallace oraz kolega z klasy Calvin O'Keefe. Pewnego dnia w ich domu
pojawia się nieziemska postać, która twierdzi, że zboczyła z kursu czasu.
Ojciec Meg (Chris Pine), który eksperymentował z podróżami w czasie, nagle
znika. Meg, Charles i ich przyjaciel wyruszają na poszukiwania. Reżyserię filmu
powierzono Avie DuVerney („Selma”), ale niestety chłodne recenzje po premierze
i niezbyt duże wpływy z kin za oceanem stanęły na przeszkodzie jego dystrybucji
w Polsce.
Disney planował premierę na 13 kwietnia, książka nie jest
zbyt dobrze znana w Polsce, trudno było liczyć na znaczące zainteresowanie
filmem, którego wprowadzenie byłoby kosztowne. A co najważniejsze, teraz Disney
będzie mógł się skoncentrować na promocji nowej części „Avengers”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz