25. film o Jamesie Bondzie
otrzymał swój oficjalny tytuł. Brzmi on „No Time to Die”. Czy polski dystrybutor
zaproponuje jakieś tłumaczenie tytułu, czy też pozostawi go w oryginale?
James Bond wycofał się z czynnej
służby i spokojnie spędza czas na Jamajce. Tymczasem jego stary przyjaciel
Felix Leiter z CIA zwraca się do niego o pomoc. Chodzi o uprowadzonego
naukowca, którego trzeba wyrwać z rąk porywaczy. Misja okazuje się o wiele bardziej
zdradziecka, niż mogłoby się wydawać i naprowadza agenta 007 na ślad
tajemniczego przestępcy, dysponującego nową, niezwykle niebezpieczną
technologią.
W agenta 007 wcieli się po raz
piąty Daniel Craig i będzie to dla niego ostatni występ w tej roli. Fotel
reżysera objął Cary Joji Fukunaga („Detektyw”). W obsadzie znajdą się ponownie
Ralph Fiennes, Naomie Harris, Rory Kinnear, Léa Seydoux, Ben Whishaw i Jeffrey
Wright. Dołączą do niej po raz pierwszy: Ana de Armas, Dali Benssalah, David
Dencik, Lashana Lynch, Billy Magnussen i nagrodzony niedawno Oscarem za rolę
Freddy’ego Mercury’ego Rami Malek, który wystąpi jako czarny charakter.
3 kwietnia 2020 roku film pojawi
się w Polsce, 8 kwietnia w USA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz