Pokazem nowego filmu Quentina
Tarantino zakończył się 19. MFF Nowe Horyzonty we Wrocławiu. W festiwalu
uczestniczyło 120 000 osób.
W niedzielę, 4 sierpnia, pokazem
najnowszego dzieła Quentina Tarantino „Pewnego razu… w Hollywood” zakończył się
19. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Nowe Horyzonty. W festiwalowych
wydarzeniach uczestniczyło 120 000 osób. To wzrost frekwencji o 10% w porównaniu
do ubiegłego roku.
W ciągu 11 dni, od 25 lipca do 4
sierpnia, widzowie zobaczyli łącznie 223 filmy na ponad 600 seansach. W
programie znalazło się również blisko 200 spotkań z twórczyniami i twórcami
filmowymi, wydarzenia branżowe – Polish Days, Studio Nowe Horyzonty+ oraz A
Sunday in the Country, koncerty i sety didżejskie w Klubie Festiwalowym w
Arsenale, do tego wystawy, spektakle teatralne, spotkania literackie, debaty, a
także warsztaty filmowe.
Jury 19. MFF Nowe Horyzonty
przyznało Grand Prix filmowi Przynęta (Bait) w reżyserii Marka Jenkina. Film
brytyjskiego reżysera został uznany za najlepszy, spośród 12 konkursowych
tytułów, także przez festiwalową publiczność.
Po raz drugi została przyznana,
ufundowana przez Grażynę Błęcką-Kolską i Jana Jakuba Kolskiego, Nagroda im.
Zuzanny Kolskiej dla najmłodszego twórcy biorącego udział w festiwalu.
Wyróżnienie trafiło w ręce Natalii Koniarz.
20., jubileuszowa edycja Nowych
Horyzontów odbędzie się w dniach 23 lipca – 2 sierpnia 2020 roku. [informacja
prasowa]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz