Międzynarodowa premiera filmu „Sala
samobójców. Hejter” będzie miała miejsce na tegorocznym Tribeca Film Festival w Nowym Jorku. Film
powalczy tam o nagrody w konkursie głównym.
Najnowsze przedsięwzięcie Jana
Komasy zakwalifikowało się do głównego konkursu prestiżowego Tribeca Film
Festival, który odbędzie się w Nowym Jorku w dniach 15-26 kwietnia. Film
zostanie tam zaprezentowany w ramach sekcji International Narrative
Competition. Tribeca Film Festival to ważny punkt na mapie międzynarodowych
festiwali filmowych i jedna z największych światowych imprez kina niezależnego.
Liczba tytułów ubiegających się o udział w festiwalu przekracza 10 tysięcy, a
festiwalowe pokazy gromadzą milionową widownię.
– Bardzo się cieszymy z tego zaproszenia. Szczególnie, że nie kto inny,
jak właśnie Robert de Niro, założyciel Tribeca Film Festival, był naszą
pierwszą inspiracją dzięki swojej porażającej roli w filmie „Taksówkarz” –
komentuje Jan Komasa. – To, że nasz
„Hejter” jako pierwszy polski film znajdzie się w konkursie głównym Tribeca
Film Festival, w sercu nowojorskiego Manhattanu, jest dla mnie szczególnym
wyróżnieniem. Miejsce, w którym odbywa się festiwal jest bardzo symboliczne, bo
nasz film opowiada o wielkim mieście i okrutnych zasadach, jakimi rządzi się
życie pomiędzy wieloma gniotącymi się nawzajem warstwami społecznymi.
Fakt, że „Hejter” przeszedł
wyśrubowaną selekcję i został wybrany spośród tysięcy tytułów z całego świata
ubiegających się o miejsce w konkursie, napawa dumą, ale i nie dziwi, biorąc
pod uwagę zarówno dotychczasowe sukcesy Jana Komasy na międzynarodowym polu,
jak również uniwersalną tematykę i przesłanie „Hejtera”. Podobnie jak głośny
„Joker” Todda Phillipsa czy oscarowy „Parasite” Joon-ho Bonga, najnowszy film
Jana Komasy stanowi podniesioną do artystycznej potęgi wariację na temat
negatywnej energii buzującej w społeczeństwie na skutek nierówności i
narastającej frustracji.
– Jest coś w tym, że filmy powstające równolegle w różnych częściach
świata, mimo że opowiadają inne historie, dotykają podobnych tematów, skupiają
się symptomach rodzącego się zła – zauważa Wojciech Kabarowski, jeden z
producentów filmu. – Hejter powstał ze
strachu przed nadchodzącą apokalipsą. Powstał, bo ta perspektywa nas przeraża
lub przerażać powinna – dodaje reżyser filmu, Jan Komasa.
– Była jesień 2016 roku, pojawiało się coraz więcej informacji o
działalności hejterskiej, i tej związaną z kampanią wyborczą, i tej dotyczącej
zakulisowych działań antycelebryckich. Ludzie dowiedzieli się o firmach, które
zajmują się systemowo tworzeniem fake newsów i manipulacją w sieci. Pomyślałem,
że warto byłoby – za pomocą filmu – pokazać tę ewolucję Internetu – mówi
Jerzy Kapuściński, producent „Hejtera”.
Tribeca Film Festival Festiwal
powstał z inicjatywy Roberta de Niro, Jane Rosenthal i Craiga Hatkoffa w
bezpośredniej reakcji na zamachy z 11 września. Impreza patronowała odbudowie
Dolnego Manhattanu, jednak o powołaniu Tribeki De Niro myślał już wcześniej.
Nowojorski festiwal miał przypominać, że kino USA to nie tylko Hollywood. Filmy
amerykańskie głównego nurtu rozrywkowego na ogół nie mają tu wstępu,
szczególnie hollywoodzkie produkcje o rekordowych budżetach. Celem festiwalu
jest także promocja Nowego Jorku jako centrum przemysłu filmowego, a także
prezentacja najciekawszych zagranicznych produkcji licznemu i wpływowemu gronu
odbiorców. Nazwa festiwalu nie pochodzi od miejscowości, lecz od nazwy nowojorskiego
instytutu sztuki filmowej, który odpowiada za organizację festiwalu. [informacja
prasowa]
***
***
Dokument kreacyjny „Kubrick by
Kubrick” autorstwa Gregory Monro i nowa koprodukcja międzynarodowa Telemark z
Temps Noir, Arte z promesą wsparcia Polski Instytut Sztuki Filmowej, będzie
miał światową premierą festiwalową na Tribeca Film Festival.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz