Jak informuje biuro prasowe filmu „Boże ciało”, produkcję tę
będzie można oglądać w prawie 40 krajach i na 60 festiwalach. To ogromne
osiągnięcie polskiego filmu.
„Boże ciało” rusza na podbój rynków międzynarodowych. Prawa
do dystrybucji obrazu Jana Komasy zostały sprzedane do imponującej liczby
prawie 40 terytoriów obejmujących kraje Europy, Azji, Ameryki Północnej,
Ameryki Południowej oraz Australię i Nową Zelandię, co oznacza, że polski film
będzie pokazywany niemalże na całym świecie.
„Boże ciało” jest także obiektem zainteresowania wielu
imprez filmowych – na chwilę obecną film otrzymał zaproszenia na prawie 60
festiwali. Wśród najważniejszych należy wymienić Toronto IFF, AFI Fest, Black
Nights w Tallinie czy trwający właśnie Chicago International Film Festival.
Dzieło Komasy zebrało już także wiele nagród, między innymi na festiwalu w
Wenecji, Al-Dżunie, Reykjaviku czy Luksemburgu.
Tylko w ostatnim tygodniu Bartosz Bielenia został nagrodzony
podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmu Niezależnego w Bordeaux we Francji.
Już 2 listopada polska produkcja bierze udział w Contenders – wydarzeniu
organizowanym przez portal Deadline.com. To jedna z najważniejszych i
najbardziej prestiżowych imprez, która rozpoczyna sezon nagród w Stanach
Zjednoczonych i jest ważną częścią każdej kampanii oscarowej. Obok „Bożego ciała”
Conteders pokaże takie głośne produkcje jak nagrodzony Złotym Lwem „Joker”
Todda Phillipsa, „Pewnego razu… w Hollywood” Quentina Tarantino, „Irlandczyk”
Martina Scorsese czy „Ból i blask” Pedro Almodovara.
"Boże ciało" jest polskim kandydatem do Oscara w kategorii Film Międzynarodowy.
"Boże ciało" jest polskim kandydatem do Oscara w kategorii Film Międzynarodowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz