sobota, 5 października 2019

Monty Python ma już 50 lat


5 października 1969 roku BBC wyemitowało pierwszy odcinek serialu „Latający cyrk Monty’ego Pythona”. Dziś mija 50 lat od tego historycznego wydarzenia. A jak to było ze mną?

Nie było mnie na świecie, gdy Monty Python „rozwalał system”. Mało tego, humor tych genialnych ludzi poznałem wiele lat po tym, gdy grupa nie istniała i gdy nie było już z nami Grahama Chapmana. To była końcówka lat osiemdziesiątych, ktoś puścił „Always Look on the Bright Side of Life”, potem trafiłem na CD z piosenkami Pythonów i z bardzo dziwną okładką, a chwilę później w ręku miałem już kasetę VHS z wypożyczalni z filmem „A teraz coś z zupełnie innej beczki”.

I nic już nie było takie samo. Rozpoczęło się poszukiwanie filmów i materiałów o grupie. Najpierw pojawiły się filmy. Zaczynałem w nietypowej kolejności. Najłatwiejszy do zdobycia był „Sens życia według Monty’ego Pythona”, potem „Monty Python i Święty Graal” i w końcu „Żywot Briana”. To była końcówka lat osiemdziesiątych, niedługo potem telewizja zaprezentowała „Latający cyrk Monty’ego Pythona” z tłumaczeniami Tomasza Beksińskiego i do dziś, gdzieś w piwnicy znalazłaby się jedna czy dwie kasety VHS z nagranymi odcinkami serialu. Żyłem cotygodniowymi spotkaniami z humorem Pythonów, który był dla mnie wtedy najlepszym uniwersytetem.

Przez lata grupa Monty Pythona mnie nie opuszczała i w sumie ukształtowała moje poczucie humoru, a nawet (proszę wybaczyć ten ton) spojrzenie na świat. Lubię wracać do ich produkcji, filmy ciągle są zabawne, z upływem czasu są nawet coraz lepsze. Na rynku pojawiają się liczne wydawnictwa im dedykowane, Terry Gilliam podpisał mi swoją książkę, z zainteresowaniem śledzę poczynania poszczególnych członków ekipy.

Ich humor nic nie stracił na aktualności. Wyśmiewanie autorytetów, obrońców moralności, władców świata, ludzi mądrzejszych od taboretów, a przede wszystkim samych siebie to najlepszy sposób by przetrwać. Idee Pythonów są mi bardzo bliskie i trzymają mnie w pionie.

Trudno mi sobie dziś wyobrazić świat bez Monty’ego Pythona.

Graham Chapman, Eric Idle, Terry Jones, Michael Palin, John Clees, Terry Gilliam

Dziękuję Panowie za to, że nieustannie ratujecie mój świat. No bo… Always Look on the Bright Side of Life.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz