[WIDEO] Christopher Nolan wybiera się w przeszłość do czasów II wojny światowej i w swoim najnowszym filmie opowie dramat żołnierzy na plaży w Dunkierce. Mam obawy o ten projekt, choć bardzo wierzę w talent tego reżysera. Pierwszy zwiastun wygląda ciekawie, choć wiele nie mówi.
„Dunkierka” będzie jednym z nielicznych filmów Nolana, w
którym zabraknie elementów fantastycznych (nie wyobrażam sobie inaczej).
Wcześniej tylko w „Memento” i „Bezsenności” Nolan poruszał się po obszarach
rzeczywistości (w tym pierwszym w sposób przewrotny, w drugim zbyt klasycznie),
ale to w najnowszym filmie zmierzy się z prawdziwą historią. Dramat żołnierzy w
Dunkierce i ich ewakuacja z Francji to zapewne szansa na wielką opowieść, ale
pytanie w jakim kierunku ona pójdzie. Z drugiej strony może Christopher Nolan
kręci właśnie swój oscarowy film? Jednego jestem pewny. Nolan zachwyci widzów stroną wizualną i rozmachem swojego filmu, na pewno zaproponuje kilka fabularnych niespodzianek, wyrazistych bohaterów, wybitne efekty specjalne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz