poniedziałek, 25 lipca 2016

NH 2016. Krótko, ale intensywnie


Cztery dni na festiwalu Nowe Horyzonty przyniosły wiele filmowych wrażeń. Poszukiwanie wybitnego kina to tutaj zawsze droga trudna. Miałem w tym roku sporo szczęścia trafić na ważne i wartościowe kino. Oto moja 10.

1. Zjednoczone Stany Miłości
1990 rok, co ma ogromne znaczenie dla ukazanego świata. Bo to trochę mój świat. Małe miasteczko, jakieś blokowisko, idzie nowe... Ta wierzchnia warstwa nie przesłania mi jednak największej siły filmu. To historia kobiet złamanych, w trudnych związkach, poszukujących miłości. Cztery kobiety, różne światy, ale tęsknoty te same. Emocje prawdziwe tkane są delikatnie, ale nie pozostawiają złudzeń. To nie jest łatwa opowieść, ten świat jest zimny i odpychający, lecz prawda bije z ekranu. Wierzę bohaterkom i wierzę w bohaterki. Duża w tym zasługa umiejętnego spojrzenia, bliskiego wejścia z kamerą w życie. No i oczywiście genialna obsada. Cała!

2. Sieranevada
Dawno nie widziałem w kinie takiego autentycznego spojrzenia na rodzinę. Naturalizm Rumunów jest porażający, a kino perfekcyjnie utkane z typowych zachowań, słów, gestów. To trzygodzinna relacja z rodzinnej uroczystości, niby wszystko wiadomo, a jednak pod tą warstwą oczywistości skrywa się wielka prawda o ludziach. Bliskie jest mi takie kino, mocno wchodzące w pewien świat, bez umowności, tylko z prawdziwymi słowami i zachowaniami. Do tego szczypta humoru, wiele gorzkich słów, normalność, która potrafi zaboleć. Wielkie kino.

3. Aquarius
Sonia Braga wspaniała, pociągająca, dostojna. Na niej oparty jest cały film i ta historia. Jej bohaterka to kobieta z wielką klasą, doświadczeniem życiowym i taką świadomością. To opowieść o przeszłości i jej znaczeniu w "tu i teraz". To też walka o zachowanie swojego świata, mimo wielu przeciwności. Fascynujący i piękny film, opowiedziany niezwykle wykwintnie i ciepło. Tak rzadko spotyka się takie kino. Niezwykle wartościowy i mądry seans.

4. Klient
5. Służąca
6. Ederly
7. 24 tygodnie
8. W pionie
9. Serce psa
10. Operacja Avalanche

O swoich gorących wrażeniach po seansie piszę w dziale Obejrzane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz