Pojawiła się informacja prasowa na temat nagrody dla polskiego filmu krótkometrażowego. Sporo ich się pojawia, ale ta dotyczy pierwszego polskiego filmu na podstawie prozy Stephena Kinga.
Wyprodukowana w Polsce filmowa adaptacja opowiadania Stephena
Kinga zdobyła główną nagrodę jako Najlepszy Film Międzynarodowy na festiwalu
Los Angeles Movie Awards.
Scenarzystą i reżyserem nagrodzonego filmu krótkometrażowego
pt. „My Pretty Pony” (pol. Kucyk) jest
Maciej Barczewski, jeden ze słuchaczy Gdyńskiej Szkoły Filmowej. W ubiegłych
latach w gronie laureatów wspomnianego festiwalu znaleźli się m.in. Ron Howard,
Bryce Dallas Howard, Malcolm McDowell oraz Samuel L. Jackson.
W maju Maciej Barczewski został także nagrodzony jako
najlepszy producent w ramach Hollywood International Moving Pictures Film
Festival. Wyprodukowany przez niego obraz został również uhonorowany dwoma
głównymi nagrodami festiwalu Los Angeles Independent Film Festival Awards (dla
Najlepszego zagranicznego filmu krótkometrażowego i Najlepszego młodego
aktora). Ceremonia wręczenia nagród odbędzie się 26 sierpnia 2017 roku w
Raleigh Studios w Hollywood.
Film Macieja Barczewskiego traktuje o nieprzemijalności
uczuć i więzi rodzinnych. Zostają one ukazane w formie alegorycznej opowieści o
losach starszego człowieka samotnie wychowującego na wsi swojego wnuka. W
główne role wcielili się ceniony aktor filmowy i teatralny Marian Dziędziel
(„Wesele”, „Dom zły”) oraz debiutujący aktor młodego pokolenia - Mateusz Broda.
Zdjęcia do Kucyka powstały na malowniczych Kaszubach, a ich autorami są
Małgorzata Popinigis i Krzysztof Kujawski. Muzykę skomponował kanadyjski
kompozytor rosyjskiego pochodzenia Yuri Sazonoff.
- Twórczość Stephena Kinga powszechnie kojarzona jest z opowieściami grozy. Tymczasem jest on także uznanym twórcą prozy bardziej tradycyjnej. „Skazani na Shawshank” czy „Stań przy mnie” to dzieła, które przeniesione na ekran zaliczane są obecnie do klasyki kina i nie mają wiele wspólnego z horrorami. W podobnym duchu starałem się również zekranizować „Kucyka” – jako ponadczasową opowieść o rodzinie i przemijaniu, która ma wzruszyć, skłonić do zadumy, ale zarazem dać widzowi trochę emocjonalnego światła, które zabierze ze sobą do domu. – uzasadnia reżyser.
Film Macieja Barczewskiego pokazywany jest obecnie na
festiwalach w USA i w Europie. Film został wybrany z grona ponad 1000 filmów z
95 państw do oficjalnej selekcji Cyprus International Film Festival,
zakwalifikował się również do oficjalnej selekcji Berlin Short Film Festival.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz