Festiwal w Cannes dobiega końca, ale na nowo rozgorzał konflikt pomiędzy Netflixem, a kiniarzami stojącymi po stronie tradycyjnego modelu dystrybucji filmowej.
Na początku festiwalu Cannes, francuski rynek kinowy oraz między
innymi Pedro Almodovar wyrazili swoje niezadowolenie z powodu ograniczenia
możliwości pokazywania w kinach dwóch filmów Netflixa biorących udział w
Konkursie Głównym. Dziś głos zabrała International Union of Cinemas (UNIC),
zrzeszająca stowarzyszenia i kluczowych operatorów kinowych z 36 krajów Unii
Europejskiej.
W oświadczeniu podkreślono, że bardzo ważne jest
zaprezentowanie publiczności kinowej wszystkich filmów biorących udział w
Konkursie Głównym festiwalu w Cannes oraz konkursów innych kluczowych festiwali
filmowych.
UNIC dostrzega oczywiście jak ważną rolę odgrywają
internetowe serwisy streamingowe, ale w tym modelu musi się według nich znaleźć
także miejsce dla tradycyjnej kinowej dystrybucji. W świecie, gdzie dobra kulturalne są konsumowane w zawrotnym tempie i
często w samotności, wspólne oglądanie filmu na dużym ekranie nadal jest ważne
dla poczucia tożsamości i wspólnoty. Kino to miejsce, gdzie ciągle pojawiają
się ważne trendy kulturowe i społeczne – czytamy w oświadczeniu UNIC.
Organizacja ta namawia do opracowania wspólne przyszłościowej polityki
dotyczącej selekcji festiwalowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz