poniedziałek, 29 maja 2017

Złota Palma i inne filmy z Cannes w polskich kinach


Jest dobra i zła wiadomość. Wiadomo już oficjalnie kto będzie dystrybuował w Polsce tegorocznego laureata Złotej Palmy w Cannes. Nie wiadomo jednak, kiedy "The Square" Rubena Ostlunda do kin w Polsce trafi. Oto kilka wiadomości na temat filmów pozyskanych przez polskich dystrybutorów w Cannes.

Zdobywca Złotej Palmy w Cannes, czyli szwedzki "The Square", nie ma jeszcze polskiej daty premiery, ale dystrybutorem filmu jest Gutek Film. Co nam to mówi? Jest duże prawdopodobieństwo, że "The Square" zainauguruje lub zakończy tegoroczny festiwal Nowe Horyzonty we Wrocławiu. To polityka uprawiana przez organizatorów tej imprezy od lat. Zapewne trwają zabiegi ekipy Gutek Film (pod dowództwem Jakuba Duszyńskiego i Beaty Machały) w kwestii sprowadzenia do Polski reżysera filmu. Jeśli wyrazi chęć przyjazdu, a jest to bardzo prawdopodobne, bo daleko nie ma, to byłoby to mocne otwarcie Nowych Horyzontów. Według mojej oceny premiery ogólnopolskiej „The Square” należy wypatrywać po wakacjach, w okolicach września lub października.

Widzowie Nowych Horyzontów będą mogli zapewne obejrzeć także inne znaczące canneńskie zakupy firmy Gutek Film. Są w tym gronie oczekiwane:

"120 uderzeń serca" reż. Robin Campillo (nagroda Grand Prix)
"Księżyc Jowisza" reż. Kornel Mundruczo
"You Were Never Really Here" reż. Lynne Ramsay (nagroda aktorska dla Joaquina Phoenixa i dla Lynne Ramsay za scenariusz)
"Podwójny Kochanek" reż. Francois Ozon
"W ułamku sekundy" reż. Fatih Akin (nagroda aktorska dla Diane Kruger)
"Happy End" reż. Michael Haneke

Niektóre z tych filmów w kinach zobaczymy szybciej, inne później. Beata Machała pisze na Facebooku, że będzie to „ciekawy rok w kinach”, a ja się martwię. Oznacza to, że niektóre z filmów pojawią się w zdecydowanie późniejszym terminie. Powtórzy się więc sytuacja z wybitnym  „Sieranevada” z zeszłorocznego Cannes, który w polskich kinach zadebiutuje dopiero w najbliższy piątek.

Firma Monolith Films ma w swoim katalogu, także z racji wzięcia udziału w kosztach realizacji, najnowszy film Romana Polańskiego zatytułowany „Prawdziwa historia”. Recenzje filmu są bardzo dobre, nie wiadomo niestety jak długo czekać będziemy na polską premierę tego obrazu. Mój typ? Najpierw pokaże film jeden z większych festiwali w Polsce. Mogą to być, w kolejności kalendarza festiwalowego: Dwa Brzegi, Warszawski Festiwal Filmowy lub Camerimage. Gdzieś pomiędzy, ale zapewne w okolicach wczesnej jesieni (październik?) „Prawdziwa historia” ma szansę dotrzeć do widzów w całej Polsce. Firma Monolith ma w kalendarzu premier wprowadzony „niezatytułowany lokalny thriller romantyczny”, którego premiera ustalona została na 20 października. Nie wiadomo, co skrywa się pod tym zapisem.

Ten sam dystrybutor nabył też prawa do pokazywania w Polsce innych znaczących canneńskich filmów. Ja czekam szczególnie na „The Killing of a Sacred Deer” Yorgosa Lanthimosa (kocham te jego szaleństwo, nie boję się depresji w kinach, szukam wizjonerów i niezwykłych emocji), ale równie ciekawie zapowiada się „Wind River” Taylora Sheridana. Daty premier nie są znane, wiele zależy od polityki dystrybutora i planów dotyczących światowych losów tych filmów. Podobno dzieło Lanthimosa pojawić ma się na początku listopada w USA i we Francji. Film Sheridana ma być już pokazywany na świecie od sierpnia.

Za to wiadomo na pewno kiedy w polskich kinach pojawi się „The Beguiled”, którego autorką jest Sofia Coppola doceniona nagrodą za najlepszą reżyserię w Cannes. Film ten pojawi się w Polsce 1 września i będzie zatytułowany „Na pokuszenie”. W ostatnich dniach produkcja ta znalazła się wysoko na oscarowym barometrze i może to spowodować przesunięcie polskiej premiery na nieco późniejszy termin. Dystrybutorem jest firma UIP.

Firma Kino Świat jest dystrybutorem filmu „Ismael’s Ghosts”, który w tym roku zainaugurował festiwal w Cannes. Po tym pokazie pojawiło się wiele niepochlebnych recenzji tego obrazu, nie można więc wykluczyć, że w kinach jednak go nie zobaczymy.

Nie są znane polskie losy kilku bardzo ciekawie zapowiadających się filmów. Na pewno znalazła się firma zainteresowana „Wonderstruck” Todda Haynesa, ale na razie nie chwali się tym zakupem. Planowana polska premiera? Skoro film wszedł do oscarowej gry, będzie to zapewne początek przyszłego roku. Jesienią film pojawi się na rynkach międzynarodowych.

Wypatruję wiadomości na temat dwóch rosyjskich filmów z konkursu. „Loveless” Andrieja Zwiagincewa i „A Gentle Creature” (tłumaczona jako „Łagodna”) Siergieja Łoźnicy. Film tego ostatniego często pojawia się w bliskich relacjach z firmą Against Gravity, a jej szef Artur Liebhart na Facebooku komentował gorące przyjęcie tego filmu w Cannes.

Wszystko wskazuje na to, że dwa filmy Netflixa z Cannes (ostentacyjnie pominięte przez jury) „Okja” i „The Meyerowitz Stories” dostępne będą tylko abonentom tego dostawcy filmów w internecie.

Będę wypatrywał szczegółowych informacji na temat polskich dat premier filmów z selekcji oficjalnej Cannes.

Informacje dotyczące zakupów filmowych na targach to już całkiem inna historia. Zapraszam do śledzenia kalendarza Premier i Zapowiedzi.

AKTUALIZACJA 30.05.

Firma M2 Films jeszcze w tym roku wprowadzi do kin film "The Florida Project" w reżyserii Seana Bakera ("Mandarynka"), jeden z najlepiej przyjmowanych w Cannes obrazów, choć pokazywany poza Konkursem Głównym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz