Michael Parks w filmie "Tusk" |
To Kevin Smith napisał: Michael
był i prawdopodobnie pozostanie na zawsze najlepszym aktorem jakiego poznałem.
Michael Parks był bardzo ceniony w Hollywood, ale nie można zapomnieć o jego
piosenkarskiej karierze. Z pewnością nie był gwiazdą pierwszej wielkości, ale
zdecydowanie kilka jego ról mocno zostało zapamiętanych.
Kevin Smith pracował z Parksem przy dwóch filmach i oba mają
swoich fanów. Najpierw był „Red State”, a niedługo potem dziwaczny „Tusk”.
Jednak Smith zobaczył na ekranie Parksa dość późno, bo dopiero w filmie Roberta
Rodrigueza „Od zmierzchu do świtu”. To kolejne bardzo ważne nazwisko w filmowej
karierze Parksa, który zaczął występować już w latach sześćdziesiątych. Odkrył
go także Quentin Tarantino, który obsadził go w „Kill Billu”, „Death Proof”, „Django”.
Parks pracował przy drugim sezonie „Miasteczka Twin Peaks” z Davidem Lynchem.
Miał swój udział w oscarowej „Operacji Argo”.
Michael Parks w latach 60. dużo pracował w telewizji
występując w takich serialach, jak między innymi “The Detectives”, “Perry Mason”,
“77 Sunset Strip”, “Wagon Train”, “Then Came Bronson” i “Channing”. Były też role w filmach „Wild Seed”,
“The Last Hard Men”, “The Private Files of J. Edgar Hoover” i “Savannah Smiles”.
W sumie jego filmografia zawiera 140 ról, także w serialach “Dynastia” I
„The Colbys”.
W 1986 roku Michael Parks wyreżyserował swój jedyny film w
karierze, a był to “The Return of Josey Wales”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz