Producent i reżyser filmu „Dwie Korony” przedstawił swoją wersję wydarzeń związanych z pokazem tego przedsięwzięcia podczas festiwalu w Cannes.
Najpierw tło wydarzeń. „Dwie Korony” trafiły na targi towarzyszące
festiwalowi w Cannes. Wiadomości TVP powołując się na informację prasową odnotowały
sukces filmu podczas tego wydarzenia. Podkreślano w niej, że to jedyny nowy
polski film pełnometrażowy pokazywany podczas tej imprezy.
Oto jak pisze o tej sprawie portal Wirtualnemedia.pl
Michał Kondrat, producent i reżyser „Dwóch Koron”, odniósł
się do tego w komunikacie przesłanym w środę portalowi Wirtualnemedia.pl. - Z
przykrością odnotowuję fakt, iż „Tygodnik Powszechny” i Polski Instytut Sztuki
Filmowej rozpowszechniają nieprawdziwe informacje nt. obecności polskich
produkcji podczas festiwalu. Z naszych informacji wynika, że film „Dwie Korony”
był jedyną polską, nową, pełnometrażową produkcją pokazaną podczas Festiwalu na
Marche du Film. Wszystkie inne tytuły, o których pisze PISF i „Tygodnik
Powszechny” to koprodukcje międzynarodowe, gdzie często udział polski jest
niewielki lub filmy, które miały już swoje premiery na poprzednich targach czy
festiwalach - stwierdził Kondrat.
Według niego zorganizowanie światowej premiery „Dwóch Koron”
podczas festiwalu w Cannes przyniosło świetle rezultaty. - Film został dobrze
przyjęty i zaowocował zapytaniami w sprawie możliwości zakupu licencji na inne
rynki. Na tę chwilę otrzymaliśmy już kilka ofert zagranicznych na zakup praw do
emisji filmu i prowadzimy rozmowy na temat dystrybucji na kolejne kraje. Uważam
więc, że już teraz możemy mówić o sukcesie! I o tym poinformowały „Wiadomości”
TVP - podkreślił producent.
Zapewnił, że w żadnym komunikacie przekazywanym mediom przez
agencję enterPR, nie podawano, że film startuje w konkursie, a tylko - że jego
światowa premiera odbędzie się podczas festiwalu w Cannes. - Film został
zaprezentowany na Marche du Film, które są spójną częścią Festiwalu Filmowego w
Cannes - zaznaczył Michał Kondrat. - Insynuacje, że informowaliśmy, iż film
startuje w konkursie są nieprawdziwe i mają na celu wprowadzenie w błąd opinii
publicznej. Zdaje się, że PISF nie jest w komfortowej sytuacji i nie potrafi
wytłumaczyć swoich wcześniejszych komunikatów. Na pytania dziennikarzy
dotyczących polskich produkcji prezentowanych podczas festiwalu w Cannes podaje
jedynie tytuły międzynarodowych koprodukcji - napisał Kondrat. - Stwierdzam
więc, że komunikat, rozpowszechniany przez firmę enterPR, o tym, że „Dwie
Korony” są jedyną nową polską (100 proc. kapitału polskiego), pełnometrażową
produkcją pokazywaną premierowo w Cannes, jest prawdziwy, jednak został
przeinaczony i zmanipulowany przez „Tygodnik Powszechny”, a potem inne media -
ocenił producent filmu.
Film pojawi się w kinach jesienią 2017 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz