[BOX OFFICE] W miniony weekend w polskich kinach zadebiutował musical „La La Land”. Na kilka dni przed nominacjami do Oscara film obejrzało w Polsce nieco ponad 100 tysięcy widzów.
Tylko w weekend liczba widzów w polskich kinach na „La La
Land” sięgnęła 102 435 widzów, a wraz pokazami przedpremierowymi wynik ten
wynosi 141 835 widzów. Ciekawe jak film poradzi sobie po rekordowych
nominacjach do Oscara, faktem jest, że tytuł ten jest na ustach całego
filmowego świata. W USA film grany jest od siedmiu tygodni i przed nominacjami
stracił 40 procent widzów, ale od premiery uzbierał solidne 89,7 mln dolarów.
Po nominacjach sytuacja filmu zapewne znacznie się zmieni, jak to ma zazwyczaj
miejsce w amerykańskim box office.
Tymczasem w Polsce mimo mocnego otwarcia „La La Land” nie
zdobyło szczytu box office’u, bowiem tam świetnie sobie radzi animacja „Sing”,
którą obejrzało kolejne 122 tysiące widzów, a od premiery 803 tysiące i wygląda
na to, że będzie to pierwszym w tym roku film z milionem widzów na koncie.
W Polsce pojawił się też dobrze oceniany "Split" M. Nighta Shyamalana. Niestety na film wybrało się jedynie 21 697 rodaków.
W Polsce pojawił się też dobrze oceniany "Split" M. Nighta Shyamalana. Niestety na film wybrało się jedynie 21 697 rodaków.
Wiadomo już, że „Manchester by the Sea” pokazywany jest
jedynie na 10 kopiach i dlatego wiele kin czekać musi w kolejce na możliwość
pokazania tego filmu. Tylko na 10 kopiach film zgromadził 3451 widzów. Dla
porównania „Las 4 rano” Jana Jakuba Kolskiego na 21 kopiach obejrzało 4007
widzów.
W sumie w polskich kinach w miniony weekend sprzedano 626
tysięcy biletów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz