Na 1 marca planowano rozpoczęcie działalności połączonych
wcześniej Filmoteki Narodowej i Narodowego Instytutu Audiowizualnego. Jak informuje
MKiDN data ta została przeniesiona na 10 maja. Instytucja, która ma powstać po
połączeniu to Filmoteka Narodowa-Instytut Audiowizualny (FINA). Nieoficjalnie
wybrano też kandydata do jej kierowania.
"Zgodnie z nowym Zarządzeniem Ministra Kultury i
Dziedzictwa Narodowego połączenie nastąpi 10 maja br. Zmiana jest podyktowana
koniecznością zakończenia procesu legislacyjnego zmiany ustawy o
kinematografii" - informuje resort kultury.
Według MKiDN przyczyną połączenia obu instytucji jest
"konieczność zapewnienia większej efektywności działań na rzecz
zabezpieczania i udostępniania narodowego dziedzictwa audiowizualnego, ze
szczególnym uwzględnieniem zbiorów Filmoteki Narodowej oraz potencjału wiedzy i
techniki Narodowego Instytutu Audiowizualnego". W ocenie resortu kultury
skutkiem połączenia Filmoteki Narodowej i Narodowego Instytutu Audiowizualnego
będzie "znacznie lepsza i bardziej kompleksowa ochrona polskiego
dziedzictwa filmowego".
Filmoteka Narodowa to państwowa instytucja kultury, której
statutowym zadaniem jest ochrona dziedzictwa kulturalnego w dziedzinie
kinematografii (m.in. gromadzenie zbiorów filmowych - taśm, a także
scenariuszy, scenopisów, książek o tematyce filmowej, plakatów, fotosów) oraz
upowszechnianie kultury filmowej. Kolekcja FN - zbiory filmowych taśm i
archiwaliów - jest jedną z największych w Europie.
NInA rozpoczął działalność w 2005 r. jako Polskie
Wydawnictwo Audiowizualne (PWA) i pod tą nazwą zainicjował wydawane do chwili
obecnej serie muzyczne i filmowe: m.in. Polską Szkołę Dokumentu. W 2009 r.
decyzją ministra kultury został przemianowany na Narodowy Instytut
Audiowizualny. Misją statutową NInA jest utrwalanie, archiwizacja i
upowszechnianie najbardziej wartościowych przejawów kultury filmowej, muzycznej
oraz teatralnej.
Pełnomocnikiem ds. połączenia instytucji Piotr Gliński
mianował Dariusza Wieromiejczyka, wcześniej dyrektora Departamentu Narodowych
Instytucji Kultury w ministerstwie i szefa Agencji Produkcji TVP w czasach
prezesury Bronisława Wildsteina. O Wieromiejczyku nieoficjalnie mówi się jako o
przyszłym dyrektorze nowej połączonej instytucji. Krytycy pomysłu połączenia
uważają, że resortowi chodzi przede wszystkim o wymianę kierownictwa bez
konieczności odwoływania szefów łączonych podmiotów.
By połączyć obie instytucje, konieczna jest nowelizacja
ustawy o kinematografii. To w niej zapisana jest rola i nazwa Filmoteki
Narodowej. Ta sama ustawa reguluje system publicznego finansowania
kinematografii przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, dlatego zmienianie jej
budzi obawy o niezależność twórców. „Wyborcza” wystąpiła o ministerialny
projekt w trybie dostępu do informacji publicznej. W otrzymanym dokumencie
przewidywane zmiany dotyczą wyłącznie Filmoteki Narodowej. Jak dotąd projektu
nie ma jeszcze u laski.
[na podstawie PAP i „Wyborcza.pl”]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz